Evra: Pierwsza bramka była kluczowa

„Czerwone Diabły” zafundowały swoim kibicom prawdziwy dreszczowiec. Do przerwy mistrzowie Anglii przegrywali 0:2. W drugiej połowie zespół sir Alexa Fergusona do siatki rywali trafił jednak pięciokrotnie. Wszystko zaczęło się od gola Cristiano Ronaldo z rzutu karnego.

- Ta bramka była kluczowa – powiedział Evra w rozmowie z MUTV. – Menadżer powiedział nam w przerwie, że jeśli strzelimy gola, to mamy grać o zwycięstwo. Wiedzieliśmy, że musimy zdobyć bramkę w pierwszym kwadransie.

- Musieliśmy się obudzić w drugiej połowie. Przy stanie 0:2 było bardzo ciężko. Zaczęliśmy mecz bardzo powoli i nie graliśmy agresywnie. Pozwoliliśmy Tottenhamowi na zbyt dużo.

Evra przyznał, że sir Alex Ferguson w przerwie meczu „wygłosił przemowę”. Francuz w ładne słowa ubrał tzw. suszarkę szkockiego menadżera. Evra dodał również, iż wygrana nie byłaby możliwa bez kibiców.

- Muszę pogratulować kibicom. Schodziliśmy na przerwę przegrywając 0:2, a oni bili nam brawo. To niewiarygodne. Fani byli dziś bardzo ważni i chciałbym im podziękować. Przeciwnikom gra się bardzo ciężko na Old Trafford, kiedy wspiera nas publiczność – dodał Evra.