W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Sir Bobby Charlton pochwalił odważną decyzję sir Alexa Fergusona o wystawieniu mocno odmłodzonego składu na półfinałowy mecz Pucharu Anglii z Evertonem. Zdaniem Charltona potwierdza to tezę, że Manchester United może być spokojny o swoją przyszłość.
» Sir Bobby Charlton broni decyzji personalnych sir Alexa Fergusona
Szkocki menadżer do gry na londyńskim Wembley desygnował głównie zawodników rezerw. W składzie pojawiło się aż czterech nastolatków – bracia Da Silva, Federico Macheda i Danny Welbeck. Ponadto w wyjściowej jedenastce znaleźli się Anderson i Darron Gibson.
- Jeśli Alex Ferguson wystawia tak młodych chłopaków do tak wielkiego meczu, to tylko dlatego, że jest przekonany co do ich umiejętności – mówi Charlton.
- U tych chłopaków naprawdę widać talent. W zespole są cudowni młodzi gracze i przyszłość klubu na kilka kolejnych lat wygląda naprawdę dobrze – dodaje.
Wystawienie młodych zawodników pozwoliło również bardziej doświadczonym zawodnikom na zregenerowanie sił przed dzisiejszym meczem z Portsmouth. Na Old Trafford środowego wieczoru powinniśmy ujrzeć najsilniejszy skład.
- Na zawodnikach wywiera się olbrzymią presję i menadżer musiał ją jakoś z nich zdjąć. W poprzednich latach robił to z powodzeniem. Wynik półfinału nie był taki, jaki by sobie życzył, ale dzięki swojej decyzji będzie mógł wystawić świeży skład nad Portsmouth i w meczach Ligi Mistrzów – zauważa Charlton.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (4)
mcis: talentu andersona chyba nie zobaczymy. nie po tam jak oswiadczyl, ze chce grac w interze. czy ktos pamieta jak skonczyla sie ta sprawa, bo jakos przeszla bez echa??
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.