Musimy przestać tracić głupie bramki

W sobotę Manchester United w ligowym meczu zmierzy się z Sunderlandem. Na Stadionie Światła mistrzowie Anglii muszą być skoncentrowani przez 90 minut, gdyż w przeciwnym razie będą musieli liczyć się ze stratą punktów.

- Zawsze jest jakiś punkt zwrotny i mam nadzieję, że dla nas był to wtorek – powiedział Ferguson na przedmeczowej konferencji prasowej. – Bramka stracona w końcówce była prawdziwym kopniakiem w zęby. Byliśmy bowiem na dobrej pozycji i prowadziliśmy 2:1.

- Ostatnio jesteśmy w dość dziwnej sytuacji. Na pewno negatywny wpływ na nas miała strata fatalnych bramek w meczu z Liverpoolem. Powtarzam jednak, że zawsze musi być jakiś punkt zwrotny. Mam nadzieję, iż dla nas był to wtorek. Zawodnicy po tym meczu byli przybici.

Angielskie media po ostatnich występach Manchesteru United nie pozostawiają na mistrzach Anglii suchej nitki. Przyczyn słabszej postawy "Czerwonych Diabłów" upatruje się w trudach długiego sezonu.

- Niektórzy ludzie mówili, że byliśmy zmęczeni we wtorek. W pierwszej połowie rzeczywiście brakowało nam płynności w rozgrywaniu akcji. W drugiej było już lepiej. Nic niezwykłego się tutaj nie dzieje. Musimy po prostu przestać tracić głupie bramki – mówił sir Alex.

- W drugiej połowie zagraliśmy bardzo dobrze i mam nadzieję, że znów zaczniemy grać na zero z tyłu. Mieliśmy cztery dni przerwy po ostatnim meczu i po spotkaniu z Sunderlandem też będziemy tyle odpoczywać. Później znów czeka nas przerwa przed półfinałem z Evertonem, więc pod tym względem to najlepsza sytuacja od kilku tygodni.

- Cztery dni odpoczynku to doskonała informacja. W każdym sezonie gramy systemem sobota – środa - sobota i cztery dni odstępu pomiędzy spotkaniami na tym etapie sezonu to fantastyczna sprawa – dodał Szkot.