Giggs ma nadzieję na lojalne wynagrodzenie.

Presja jest tym większa, że grono zainteresowanych Giggsem wciąż się powiększa. Już nie tylko Bolton i Newcastle chcą pozyskać Walijczyka, ale także Inter Mediolan oraz Barcelona. Szczególnie, że 31-letni zawodnik zanotował ostatnio niesamowity występ w wygranym przez United 5:2 spotkaniu z Crystal Palace. Sir Alex Ferguson występ Giggsa podsumował tak: "Kiedy Ryan jest w formie, to nie ma drugiego tak świetnego zawodnika na świecie. On jest fenomenalny."

Jednak niestety nie wszystko jest tak kolorowo, jak się wydaje. W Manchesterze nastąpiły cięcia kontraktowe i Giggsowi zaoferowana została roczna umowa, kiedy w obecnej ma jeszcze 18 miesięcy.

Swales powiedział: "Nie chcę, żeby Ryan gdziekolwiek szedł, tak samo on tego nie chce. Jednak nie sądze, żeby roczna umowa była wystarczająca dla takiego piłkarza. Piłkarza, który jest tutaj tak długo i zrobił wiele niesamowitych rzeczy."

"On jest zdrowy i jeszcze może długo grać. Takiego doświadczenia i entuzjazmu, jaki posiada Ryan, nie można kupić. To, że United zaoferowało taką umowę nic nie oznacza. Mamy bardzo dobre kontakty przecież, wyszystko da się uzgodnić." - kontynuuje Swales.

Ryana Giggsa pochwalił także jego drużynowy kolega, John O'Shea, który strzelił piątego gola w minioną sobotę.

"Ryan Giggs jest najgorszym graczem do grania przeciwko na treningu. Nigdy nie da ani minuty spokoju. Kiedy zaczął rajdy w meczu z Crystal Palace, oni nie mogli nic zrobić. Pokazał, że nadal jest najlepszym lewoskrzydłowym na świecie." - powiedział O'Shea.

Sam zainteresowany udzielił mediom głosu: "Jestem zadowolony na dzień dzisiejszy. Najważniejsze jest dobrze przystąpić do napiętego obecnie terminarzu. Musimy cały czas grać bardzo dobrze. Na pewno dogonimy Chelsea, Everton i Arsenal. Sobotni mecz był dobrą odpowiedzią na poniedziałkowy remis z Fulham."