Wayne Rooney przyznaje, że Manchester United pozostaje w grze o awans do półfinału Ligi Mistrzów po zremisowanym 2:2 spotkaniu z Porto na Old Trafford.
» Wayne do końca wierzy w końcowy sukces United
Napastnik United przyznał jednak, że to Czerwone Diabły będą grały pod większą presją z racji dwóch goli na wyjeździe, które udało się zdobyć Porto.
- Wiedzieliśmy, że Porto to dobry zespół – powiedział Roo w wywiadzie dla Sky Sports. – Mieliśmy mnóstwo filmów z ich grą przed spotkaniem. Doskonale wiedzieliśmy czego się spodziewać i myślałem, że lepiej to wykorzystamy.
- Jadąc do Portugalii, będziemy wszyscy mieli w głowach plan jak zagrać i mam nadzieję, że uda nam się wygrać. W tym sezonie są praktycznie niepokonani u siebie w Lidze Mistrzów, ale my wiemy co mamy do zrobienia.
- Na szczęście ciągle pozostajemy w grze, a po dzisiejszym meczu mogło być naprawdę gorzej. Mam nadzieję, że pojedziemy tam i udowodnimy wszystkim, ale przede wszystkim samym sobie, że jesteśmy dobrym zespołem, który stać na zwycięstwo – wyznaje Rooney.
Rooney wyjaśnia, także co było przyczyną tak wielu kłopotów w defensywnie we wczorajszym meczu.
- Sami sobie stworzyliśmy wiele problemów jako zespół, m.in. poprzez niedokładne rozgrywanie piłki. Wiemy, że tak nie może być i naprawdę nie chcieliśmy, żeby tak wyszło. Jeśli zespół gra dobrze, nikt nie widzi problemów. Jeśli jednak jest źle, wszystkie te problemy wychodząc na wierzch, a naszym zadaniem teraz jest się ich pozbyć – kończy napastnik Czerwonych Diabłów
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.