Ferdinand: Mourinho mógłby zastąpić sir Alexa

Defensor mistrzów Anglii uważa, że osoba, która przyjdzie na miejsce sir Alexa musi cechować się silnym charakterem.

- Czy wciąż Ferguson robi nam suszarkę? Oczywiście – przyznał Ferdinand w rozmowie z GQ Magazine.

- Niektórzy zawodnicy się czerwienią, a czarni robią się biali. Nie jest miło. Z tego co jednak mówili mi starsi koledzy kiedyś było gorzej. Doświadczyłem tego po meczu Ligi Mistrzów z Benfiką Lizbona. Siedziałem i powtarzałem w myślach „proszę podejdź do kogoś innego”.

- Myślałem wówczas, że Ferguson nie ma racji, ale z perspektywy czasu miał. Jeśli zaczynasz z nim dyskutować, to mówi coraz głośniej i głośniej, aż się zamkniesz. Najlepiej jest zatem nic nie mówić.

- Dostaje nam się kiedy wychodzimy na miasto. Wówczas boss eksploduje, a wzrok każdego jest wbity w podłogę, tak aby go nie spotkać.

- Ludzie zawsze mnie pytają jaki on jest naprawdę, ale słowami trudno to wyrazić. To zwycięzca. Kropka.

- Jest niewiele osób, które mogłyby go zastąpić. Jeśli mówimy o kimś z odpowiednim ego i umiejętnościami, to pierwszy na myśl przychodzi Jose Mourinho – stwierdził Ferdinand.