Ferguson wznawia debatę

Doświadczony manager przez cały swój pobyt w United apelował o wprowadzenie zimowej pauzy. Jednak zarówno jego prośby, jak i wielu innych trenerów nie zostały dotąd wysłuchane. Kroki podjęte w tym roku, mające na celu przedłużenie sezonu dają szansę na kolejne zmiany w terminarzu, także te dotyczące zimowej przerwy, w przyszłych latach.

- W tym roku władze zdecydowały się po raz pierwszy przedłużyć sezon na Wyspach do maja. Pierwsze mecze reprezentacyjne rozpoczynają się dopiero w drugim tygodniu czerwca, więc dlaczego nie wykorzystać czasu, który mamy w maju? Wtedy jest dobra pogoda do gry – powiedział Ferguson.

Ferguson wierzy w to, że brak przerwy w styczniu, powoduje częstsze problemy z kontuzjami w marcu. Co ciekawe opinię Szkota podzielają także medycy z UEFA.

- Managerowie zawsze chcieli przerwy zimowej. Problemem jest to, że największe zmęczenie piłkarzy przypada właśnie na styczeń i gdy nie dostaną odpowiedniego odpoczynku, to w marcu łatwiej o kontuzję. Już od wielu lat mamy po cztery, pięć urazów w marcu, co może być efektem właśnie braku odpoczynku w styczniu.

Pomysł Fergiego jest prosty – skoro przedłużono sezon do maja, to w styczniu można by ustanowić czas od Nowego Roku do trzeciej rundy FA Cup wolnym. Trener United znalazł nawet wymówkę dla stacji telewizyjnych:

- Chyba nie chcecie uziemiać ludzi w święta, gdy mają czas dla rodziny? Można zrobić przerwę w styczniu i powrócić z wielkimi emocjami na trzecią rundę Pucharu Anglii. Tak właśnie robią w Niemczech.

Fergie uważa, że to właśnie zimowy odpoczynek jest ojcem sukcesu reprezentacji Niemiec na scenie międzynarodowej. Bundesliga tradycyjnie pauzuje trzy tygodnie każdego roku.

- Niemcy zawsze dobrze sobie radzą podczas mundialów. Nie chciałbym ich krytykować, bo popieram taki sposób pokonywania reprezentacyjnych trudności. Nawet jeden z najsłabszych możliwych dla nich składów doszedł ostatnio do końcówki turnieju. Przerwa musi mieć na to jakiś wpływ.