Carrick: Możemy grać jeszcze lepiej
» 17 stycznia 2009, 11:29 - Autor:
matheo - źródło: Sky Sports
Manchester United stanie dziś przed szansą awansu na pierwsze miejsce w ligowej tabeli. Piłkarze „Czerwonych Diabłów” zdają sobie sprawę z dobrej pozycji, ale zarzekają się, że najlepsza forma jeszcze przed nimi.
Osłabieni kontuzjami mistrzowie Anglii w sobotę zagrają na Reebok Stadium z Boltonem Wanderers. Wygrana pozwoli zawodnikom sir Alexa Fergusona objąć przewodnictwo w lidze przynajmniej na 48 godzin, gdyż Liverpool FC swój mecz rozegra dopiero w poniedziałek.
- Nie jesteśmy jeszcze w szczytowej formie. To pozytyw, bo możemy grać jeszcze lepiej. Jeśli weźmiemy jeszcze pod uwagę naszą pozycję, to na pewno nie jest źle – mówi Carrick.
Na Reebok Stadium dzisiejszego popołudnia zabraknie Wayne’a Rooneya, Rio Ferdinanda, Patrice’a Evry i Wesa Browna. Niepewne są także występy Carlosa Teveza i Jonny’ego Evansa. Trudna sytuacja kadrowa sprawiła, iż sir Alex Ferguson musiał powołać do składu kapitana rezerw Jamesa Chestera.
- Kiedy kontuzje przytrafiają się zawodnikom z danej formacji, to może być ciężko. Póki co jakoś sobie radziliśmy, ale w sezonie zdarzają się mecze, na które trzeba znaleźć sposób, aby wygrać. Wymówek nie będzie. Bez względu na to kto zagra mamy zawodników, którzy potrafią zwyciężać.
Zdaniem Carricka wyścig po mistrzowski tytuł będzie trwał do samego końca, a przekreślanie szans któregoś z zespołu z „Wielkiej Czwórki” byłoby obecnie niewłaściwe.
- Nie można skreślać Chelsea. Pięć czy sześć punktów można bardzo szybko odrobić, co pokazał tamten sezon. Do końca sezonu jeszcze długa droga. Chelsea pokazała, że ma mocny skład i jestem przekonany, że będą walczyć do końca, choć mam nadzieję, że rozgrywki ukończą za nami – dodaje Anglik.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.