Dong nadal marzy o grze dla United...

» 12 grudnia 2004, 13:42 - Autor: matheo - źródło: wlasne
Miał być wielką gwiazdą Manchesteru United, a jak na razie pozostaje w wielkim cieniu. O kim mowa? O przyszłości chińskiej piłki, Dongu Fangzhou. W wieku 18 lat Dong stał się pierwszym chińczykiem w historii angielskiego klubu, który podpisał z nim kontrakt.
Dong nadal marzy o grze dla United...
» Manchester United
Działacze Czerwonych Diabłów zapłacili za utalentowanego zawodnika 500 tysięcy funtów. Swoją przygodę z piłką Dong zaczynał w Champions Dalian Shide. Przechodząc do Manchesteru United powiedział: „Dołączając do United spełniło się moje marzenie”.

Niestety marzenie szybko zamieniło w koszmar, a młody Chińczyk ani razu nie zagrał jeszcze w barwach pierwszej drużyny Manchesteru United. Podczas gdy młodzi zawodnicy Czerwonych Diabłów w minionym tygodniu udali się na pucharowy mecz z Fenerbahce SK, Dong trenował wraz z drużyną Royalu Antwerpia.

Pobyt w Belgii miał być dla Fangzhou etapem przejściowym. Grając w Antwerpii Dong miał nabyć doświadczenie i podążyć utartym szlakiem Johna O’Shea, który przez pewien czas również występował w Royalu. Jak widzimy wyszło mu to na dobre.

Długoterminowe wypożyczenie Donga miało jeszcze inną stronę medalu. Chińczyk grając w Europie miał pracować na powołania do chińskiej reprezentacji narodowej. W myśl przepisów Football Association zawodnik, który pochodzi z poza kraju Unii Europejskiej, aby dostać pozwolenie musi rozegrać odpowiednią ilość spotkań w seniorskiej kadrze swojego kraju.

Wszystko mogłoby się udać, gdyby nie to, że Royal Antwerpia spadł do drugiej ligi. W tym sezonie Dong jak na razie nie zagrał jeszcze pełnych 90 minut. Na boisku pojawił się tylko dwa razy, ale w tym czasie nie zdołał zaskoczyć bramkarza przeciwnika.

Fangzhou jest rówieśnikiem Waynea Rooneya, ale obydwu zawodników dzieli ogromna przepaść. Roo regularnie występuje w zespole Sir Alexa Fergusona, a Dong jak na razie tylko marzy, żeby choć przez minutę zagrać w czerwonym trykocie...

„Kiedy przyjechałem do Anglii byłem sam, było mi naprawdę ciężko. Jedyną rzeczą, która dodawała mi otuchy była gra dla Manchesteru United. Zdecydowałem się grać w innym kraju, aby poprawiać swoje umiejętności i ciężko pracować. Pewnego dnia będę wystarczająco dobry, aby grać w Anglii. Jeszcze nie jestem gotowy, ale to jest moim priorytetem” – powiedział Dong.

„Musi być jakaś zależność pomiędzy Manchesterem United, a chińskim rynkiem zbytu. Czerwone Diabły chciały kupić młodego zawodnika, z perspektywami, który pochodziłby z Chin.”

„Ja pasowałem do wszystkich tych kryteriów. To dlatego mnie wybrali, ale oni nie potrzebują mnie, aby reklamować swój klub w Chinach. United już ma rzesze kibiców w moim kraju” – zakończył Dong.

Fangzhou nadal nie jest rozpoznawany przez swoich rodaków. Do miana gwiazdy jeszcze mu daleko, pomimo tego, że na mistrzostwach Azji U-23 zdobył ostatnio 6 bramek. Dongowi życzymy powodzenia w dalszej karierze!


TAGI


« Poprzedni news
Jest nadzieja dla Johna...
Następny news »
Fergie o Andy Cole`u

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.