Ferguson: To jest futbol, nie wojna

Ostatnie stosunki obu klubów nie mają się za dobrze. Rok temu Cristiano Ronaldo w kontrowersyjnych okolicznościach "wywalczył" rzut karny, natomiast przed kilkoma miesiącami Rodrigo Possebon o mało nie złamał nogi po ostrym wejściu Pogatetza.

- Przez ostatnie lata mieliśmy kilka napiętych spotkań, zwłaszcza tegoroczną potyczkę w Carling Cup - stwierdza sir Alex. - Okropny wślizg wykluczył Possebona z gry na miesiąc, a mógł równie dobrze złamać jego nogę.

- Odchodziłem wówczas od zmysłów, lecz mam nadzieję, że to zajście sprowadzi oba kluby do spokoju. Uważam, że proces pojednania zaczął się w chwili, gdy menedżer oraz sam piłkarz przeprosili za to niebezpiecznie wejście.

- Teraz bardziej zdajemy sobie sprawę z tego, że to jest futbol, nie wojna. Jestem pewny, że możemy zbudować lepszą relację. Mam oczywiście taką nadzieję, ponieważ przeciwko Middlesbrough rozegraliśmy wiele świetnych spotkań, które pomagały nam w przeszłości zdobywać tytuły.

- Naszym spotkaniom zawsze towarzyszy świetna atmosfera, nasz klub potrafi przyciągać tłumy na Riverside Stadium - zakończył.