Giggs: Odejście krokiem wstecz...

Obecny kontrakt Giggsa wygasa dopiero za 18 miesięcy, więc pomocnik Czerwonych Diabłów ma teoretycznie jeszcze dużo czasu na przemyślenia. Walijczyk nie zamierza jednak odchodzić z zespołu. Dzisiaj ujawnił, że transfer do innej drużyny byłby dla niego krokiem wstecz jeśli chodzi o karierę piłkarską.

„Zawsze powtarzam, że opuszczenie Manchesteru United oznaczałoby zrobienie kroku wstecz. Wciąż w to wierze” – powiedział Giggs.

„Chce zostać tutaj tak długo jak jest to możliwe. Ludzie spekulują na różne tematy i ostatnio zaczęli rozmawiać o moim kontrakcie. Trzeba się jednak do tego przyzwyczaić, ponieważ media są wpisane w życie piłkarza” – dodał Ryan.

Gdyby nie Sir Alex Ferguson to nie wiadomo kim byłby dzisiaj Giggsy. To Szkot odpowiednio ukierunkował Walijczyka w przeszłości. Fergie niemalże przy każdej okazji podkreśla jak ważnym ogniwem w zespole United jest Ryan.

„Kiedy Ryan jest w pełni sił to jego występy są fenomenalne. Widzieliśmy to chociażby w ostatnim meczu z Southampton. Z taką formą jesteśmy zupełnie inną drużyną” – powiedział Sir Alex.

„Kiedy negocjujesz kontrakt z jakimkolwiek zawodnikiem, który ma 30 lat to musisz liczyć się z długimi rozmowami. To nie jest nic nowego. Z Teddym Sheringhamem robiliśmy podobnie i z każdym innym piłkarzem, który był w sile wieku.”

„Kontrakt Ryana nie wygaśnie za 18 miesięcy. Zaoferowaliśmy mu jego przedłużenie i musimy poczekać na to co się wydarzy” – zakończył Ferguson.

Piłkarz, który w barwach Manchesteru United zaliczył ponad 500 bardzo dobrych spotkań jest z pewnością wart każdej sumy...