Nie będzie transferu Ronaldo?

Manager Czerwonych Diabłów zbeształ Hiszpan za to, że bezpodstawnie zaczynają na nowo sagę transferową Cristiano Ronaldo. Dyrektor Realu – Pedro Trapote był nawet cytowany w jednym z hiszpańskich dzienników, kiedy mówił o porozumieniu obu klubów w sprawie Ronaldo.

Rozwścieczony przez cała sytuację Ferguson, którego cierpliwość do natrętnego Realu kończyła się już latem, stwierdził, że żadnego porozumienia nie ma i że ‘nie sprzedałby im wirusa’. I kiedy wydawało się, że dobre stosunki między dwoma największymi klubami na Świecie w każdej chwili mogą ulec całkowitemu zniszczeniu, Calderon stara się zakończyć cały spór.

- Manchester United nie zaakceptował transferu C. Ronaldo do Realu Madryt tego lata. Od tego czasu nasz klub zaniechał starań o skrzydłowego. Wielkim kłamstwem są pogłoski, jakoby kluby zawarły porozumienie w sprawie transferu, którym jesteśmy już wszyscy zmęczeni. Sprawa jest zamknięta i nie mam zamiaru więcej na ten temat z kimkolwiek rozmawiać – powiedział Calderon.

Po tej łagodzącej przemowie, prezes Realu ruszył do ataku twierdząc, że Ferguson przejawia brak należytego respektu dla Los Blancos.

- Nasz klub jak i jego zarząd nie znoszą zniewagi, pogardy czy braku respektu dla rywali. Może dlatego jesteśmy poważani na całym Świecie. To przykre, że taki profesjonalista, jakim jest Pan Ferguson może mówić takie słowa, czyniąc w dodatku kilka innych złych rzeczy w ostatnich miesiącach. Mimo wszystko Real Madryt nigdy nie okaże braku szacunku dla działaczy Manchesteru United, ani tym bardziej dla kibiców, których zawsze poważa.