Kolejna kara dla Ronaldo?

Angielska Federacja Piłkarska może wymierzyć karę Portugalczykowi na postawie zapisu wideo, jeśli sędzia Mike Dean stwierdzi, iż nie widział całego zajścia. Dla Ronaldo byłaby to druga kara w przeciągu zaledwie miesiąca.

Takie wieści na pewno niepokoją sir Alexa Fergusona, który czeka na decyzję UEFA w sprawie nieprzepisowego zagrania Wayne’a Rooneya. Anglik w czasie meczu Ligi Mistrzów z Aalborgiem nadepnął na klatkę piersiową Kaspera Risgarda.

Powtórki wideo nie pokazują jednoznacznie, że Rooney intencjonalnie potraktował swojego rywala. Jeśli jednak UEFA dopatrzy się zagrania umyślnego i niebezpiecznego, to Roo będzie czekać trzymeczowa kara.

Ronaldo po kopnięciu Dawnsona w porę się opamiętał i pospieszył z przeprosinami w kierunku przeciwnika. Angielskie media piszą jednak, że zagranie Portugalczyka było podobne do faulu Davida Beckhama na Diego Simeone podczas finałów MŚ 1998, za które Becks obejrzał czerwoną kartkę.

Sir Alex Ferguson może mieć pretensję do swoich podopiecznych o bezmyślne zagrania, ale sam nie jest bez winy. Szkot w tym sezonie musiał odsiedzieć dwa mecze na trybunach, po tym jak krytykował pracę sędziego w spotkaniu z Hull City. Dodatkowo Fergie zapłacił grzywnę w wysokości 10 tysięcy funtów.

W trakcie odbywania kary (cztery spotkania) jest także Patrice Evra za zajścia po meczu z Chelsea Londyn na Stamford Bridge w ubiegłym sezonie.