Carrick: Ludzie byli w błędzie

Transfer okazał się trafieniem w dziesiątkę, bowiem Carrick odnalazł się w zespole, pomagając United wygrać Premiership oraz Champions League. Również reprezentacyjna kariera Michaela ruszyła do przodu, ponieważ dzięki grze w zespole Mistrza Anglii pomocnik częściej może liczyć na powołania do kadry.

- Nie martwi mnie ta cała rozpoznawalność - mówi Michael. - Dla mnie wszystko kręci się wokół grania spotkań tydzień w tydzień oraz pracy na treningach, aby stać się jeszcze lepszym. Sława jest poza Twoją kontrolą, zatem musisz po prostu z tym żyć. Tak długo jak sprawy w klubie oraz mam nadzieję w Anglii będą miały się dobrze, to będzie wszystko co mogę kontrolować.

- Pisano, że trafiłem do United za sporą sumę, jednak nie zawracałem sobie tym głowy. Bardziej mnie interesowało przybycie do klubu i wygrywanie pucharów. Przez pierwsze dwa sezonu udało nam się tego dokonać, a ja udowodniłem, że ludzie byli w błędzie. Jedyną osobą, której musiałem coś udowadniać był menedżer, który mnie tutaj sprowadził. Za wszelką cenę chcesz spłacić jego zaufanie. Mam nadzieję, że dalej będziemy iść w dobrym kierunku - zakończył 27-letni pomocnik.