Colin Heath w Cambridge United...
» 7 grudnia 2004, 16:00 - Autor:
matheo - źródło: wlasne
Menadżer Cambridge United pozyskał do swojego zespołu młodego napastnika Manchesteru United, Colina Heatha. 20-letni snajper Czerwonych Diabłów został wypożyczony na okres jednego miesiąca.
Pierwszy sprawdzian umiejętności, Heath odbędzie już jutro. W środę zespół Cambridge United spotka się ze Scunthorphe, a Colin ma wybiec na boisko już od pierwszej minuty. Gracz Manchesteru United ma być lekarstwem na mierną skuteczność zawodników z Cambridge w ostatnim czasie,
Heath w środowisku piłkarskim jest postrzegany jako młody, ciężko pracujący piłkarz. Trenerzy chwalą go za umiejętność gry w powietrzu oraz niesamolubną grę. Colin do Manchesteru United dołączył w 2000 roku. Pod koniec tego roku podpisał z klubem profesjonalny kontrakt. Doświadczenie zdobywał grając m.in. dla Royalu Antwerp – klubu, z którym umowę partnerską podpisaną mają Czerwone Diabły.
„Colin trenował dzisiaj z nami i myślę, że zagra od początku w dzisiejszym meczu. Prawdopodobnie jego partnerem będzie John Turner” – ujawnił trener CU, Herve Renard.
„Grał on w wielu meczach rezerw Manchesteru United, a w ostatnim sezonie reprezentował barwy Royalu Antwerp będąc na wypożyczeniu. Jest to młody zawodnik i chce nabrać doświadczenia grając w ligowych spotkaniach. Będzie to dla niego dobra okazja, aby sprawdzić się, a przy tym pomóc naszej drużynie. Chciałbym podziękować panu Fergusonowi za okazaną nam pomoc.”
Współpraca pomiędzy Cambridge United, a Czerwonymi Diabłami układa się bardzo dobrze. Obecnie na Old Trafford przebywa jeden z bramkarzy grający na co dzień w CU. John Ruddy, bo o nim mowa ma jutro wystąpić w swoim drugim meczu w barwach rezerw Manchesteru United.
„To bardzo rozsądna, obustronna i korzystna umowa. Jesteśmy wdzięczni Sir Alexowi Fergusonowi” – powiedział sekretarz klubu z Cambridge, Andrew Pincher.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.