Mourinho chce Teveza
» 16 listopada 2008, 13:35 - Autor:
rogi - źródło: people.co.uk
Carlos Tevez nadal nie podpisał kontraktu z Manchesterem United. Nadal trwają negocjacje z firmą Media Sports Investments o prawa do Argentyńczyka. I podczas gdy raczej wszyscy szykują się na transfer Carlosa do Manchesteru, do gry wkracza Jose Mourinho.
Byłemu trenerowi Chelsea Londyn bardzo podoba się styl gry napastnika. W ewentualnym transferze do Mediolanu miałaby pomóc także sytuacja Teveza w United, gdzie odkąd do klubu przyszedł Berbatow, 'Apacz' nie może znaleźć sobie stałego miejsca w pierwszym składzie.
Były gracz West Hamu United zaczął grać w Manchesterze w 2007 roku na zasadzie dwu-letniego wypożyczenia. Kończy się ono tego lata, a między United i MSI nadal nie ma żadnych konkretów. Z tej sytuacji chce podobno skorzystać Mourinho i sprowadzić Carlosa do słonecznej Italii. Mało tego - Jose rzekomo skontaktował się już z szefem firmy posiadającej prawa do piłkarza i zapewnił, że chce się włączyć do wyścigu o Argentyńczyka.
Twórca potęgi The Blues chce odmłodzić skład w swoim nowym zespole. Doskonałym transferem w tym wypadku byłby właśnie Carlos, który jest dość młodym graczem, ale nie brakuje mu doświadczenia. Co ciekawe jeszcze za czasów prowadzenia Chelsea Londyn Mourinho kontaktował się z agentem Teveza, ale nie udało się go wtedy sprowadzić na Stamford Bridge.
To jednak nie koniec listy zainteresowanych Tevezem. Kolejnym z nich jest oczywiście Real Madryt, który ma problemy z atakiem z powodu kontuzji Ruuda van Nistelrooya. Holender jest bowiem wykluczony z gry do końca sezonu, ponieważ przechodzi rehabilitację po kontuzji kolana.
Jak zakończy się całe zamieszanie z napastnikiem w roli głównej? Powinniśmy przekonać się o tym zapewne już w najbliższych tygodniach. A co Ty sądzisz o całej sprawie? Gdzie wyląduje Carlos? Zagłosuj w naszej sondzie!
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (2)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.