Ferguson: Powalczymy do końca
» 8 listopada 2008, 12:03 - Autor:
misza - źródło: ManUtd.com
Manchester United w minionych latach w ostatnich minutach tracił punkty na Emirates Stadium. W tym roku podopieczni Sir Alexa Fergusona zrobią wszystko, aby czarny scenariusz się nie powtórzył.
Arsenal Londyn nie wygrał już trzech kolejnych spotkań, notując remisy z Tottenhamem i przegrywając ze Stoke, w dodatku drużyna prowadzona przez Arsena Wengera zagra dziś poważnie osłabiona brakiem kilku czołowych zawodników.
- Jeśli myślicie, że z powodu kilku kontuzji w ich zespole będzie to dla nas łatwe spotkanie, to jesteście w błędzie. To jak zwykle będzie ciężki pojedynek. Wystarczy przypomnieć sobie nasze pojedynki, zawsze były niezwykle zacięte, a piłkarze grali bardzo szybką piłkę co przynosiło wiele emocji - powiedział Sir Alex Ferguson.
Sir Alex ma w pamięci porażkę 1-2 sprzed dwóch lat oraz zeszłoroczny remis 2-2, kiedy to gracze z Emirates Stadium zdobywali bramki w ostatnich minutach.
- Głupio traciliśmy punkty. Dwa lata temu na sześc minut przed końcem prowadziliśmy 1-0, by w konsekwencji ulec im 1-2. Bramki, które wówczas traciliśmy, a także te sprzed roku były szalone. Nie sądzę, jednak, że jakieś znaczenie miało to, że teraz Arsenal gra na nowym stadionie.
- Arsenal nie ma kilku piłkarzy, a jak komuś ich brakuje, to ciężko odnosić jest dobre rezultaty. Teraz jest dopiero listopad, więc nie jest to marzec lub kwiecień. Jednak ja mogę dyskutować o Manchesterze United i o naszej pogoni za Chelsea i Liverpoolem. Arsenal mnie nie interesuje - zakończył Szkot.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.