Bramkarze według Fergusona

Tomasz Kuszczak, który we wczoraj zagrał pierwszy raz od września, jest wyraźnie zadowolony ze zwycięstwa Manchesteru United nad West Ham United i zachowania czystego konta w tym meczu.

- Cieszyłem się, że mogłem zagrać, ponieważ nie grałem od sześciu tygodni. Pierwszy mecz po przerwie zawsze jest trudniejszy, mam tu głównie na myśli aspekt psychiczny, ponieważ ciężko jest być skoncentrowanym przez 90 minut gdy nie ma się nic do roboty. Jednak taka jest rola bramkarza i muszę to zaakceptować - powiedział Polak dla MUTV.

Tomek wczoraj niespodziewanie zastąpił obchodzącego 38-urodziny Edwina van der Sara. Jednak Sir Alex Ferguson uspokoił wszystkich kibiców, informując, iż da decyzja nie była spowodowana kontuzją Holendra.

- Edwin na już 38 lat. Nie może grać każdego tygodnia, ponieważ mamy dwóch, świetnych rezerwowych bramkarzy - Tomka Kuszczaka i Bena Fostera. Ben wrócił ostatnio po kontuzji i jest do dla nas duży bonus. Najprawdopodobniej dam mu szansę z Celtikiem, ponieważ także musi mieć swój czas.

Oficjalna strona internetowa Manchesteru United poinformowała również o tym, że w pojedynku z Hull ponownie między słupkami ujrzymy naszego rodaka Tomasza Kuszczaka. Informacji tej nie potwierdził na razie Sir Alex Ferguson.

- Czeka nas jeszcze wiele spotkań - odpowiedział Tomek zapytany o dobrą formę Liverpoolu uraz Chelsea. Obecnie możemy się przejmować tylko własnymi występami, a za kilka miesięcy sprawdzić przebieg sytuacji.

- Wczoraj zagraliśmy fantastycznie w pierwszej połowie. Zawodnicy świetnie wymieniali podania, udało nam się także strzelić dwie bramki. Druga połowa była trudniejsza, jednak gdybyśmy grali na najwyższych obrotach to z pewnościa coś byśmy jeszcze strzelili. Najważniejsze jest jednak zwycięstwo - zakończył polski zawodnik.