Rooney nie ma gwarancji

Ubiegłego lata Ferguson zapewniał, że przemianuje Rooneya na wysuniętego napastnika, jakim był kiedy przyszedł do United z Evertonu w 2004 roku. W trakcie pobytu na Old Trafford Wazza grywał już na różnych pozycjach, m.in. jako wysunięty pomocnik oraz skrzydłowy. Taka wszechstronność dotychczas zapewniała wiele dobrego zarówno klubowi, jak i zawodnikowi, ale teraz Roo z powrotem chce oddać się swojemu strzeleckiemu instynktowi.

Sir Alex Ferguson zarzeka jednak, że nie zawsze będzie pozwalał występować Anglikowi na jego nominalnej pozycji. Według Szkota, najważniejsze jest dobro zespołu.

- Nie mogę mu nic zagwarantować, nie będę go ciągle wystawiał w ataku - powiedział trener United, który w swoim składzie ma również Dimitara Berbatova oraz Carlosa Teveza. - Mogę go zmieniać od czasu do czasu, bo mam wspaniałą obsadę w linii ataku. Dzięki temu na każdy mecz mogę ustawić inny, odpowiedni zespół.