Ferdinand jednak będzie kapitanem?

Pod nieobecność Terryego to Rio powinien zostać kapitanem, gdyż był drugim kandydatem do tego miejsca podczas wyborów. Pierwszym meczem, którym rozegra z opaską na ramieniu, będzie potyczka z Kazahstanem. Jak sam Ferdinand przyznaje, celem Anglików jest nie tylko kwalifikacja do fazy grupowej turnieju, ale wiele, wiele więcej.

- Razem z całą reprezentacją byliśmy bardzo rozczarowani – powiedział Rio na przedmeczowej konferencji prasowej. – Nie tylko nigdy z moją reprezentacją nie wygrałem niczego wielkiego, ale nawet nie byliśmy blisko takiego sukcesu. Trzeba przyznać, że jest to rozczarowujące. Mój głód zwycięstw jest bardzo duży, a dodatkowo podsycany tym, że Manchesterze United trofea zdobywam regularnie.

Oprócz Ferdinanda w sobotnim meczu na boisku powinni pojawić się również Wes Brown oraz Wayne Rooney. Ciągle niezdolni do gry są m.in. Michael Carrick oraz Owen Hargreaves.