W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.
Emanuel Pogatetz przeprosił pomocnika Manchesteru United Rodrigo Possebona za chamski faul, którego dopuścił się podczas wczorajszego spotkania Pucharu Ligi Angielskiej, które Manchester United wygrał 3-1.
» Rodrigo Possebson ucierpiał w starciu z Emanuelem Pogatetzem
Tuż po brutalnym wejściu sędzia wczorajszego spotkania Andre Marriner nie miał wątpliwości i ukarał austriackiego zawodnika czerwoną kartką. Na szczęście dzisiejsza diagnoza lekarska wykazała, że kontuzja Brazylijczyka nie jest jednak aż tak groźna, ponieważ nie doszło do złamania. Wczorajsze wykluczenie było pierwszym dla Pogateza w barwach angielskiego klubu, w którym występuje już od trzech lat.
- Na początek chciałbym powiedzieć, że wykonałem ten wślizg, ponieważ chciałem odebrać piłkę. Niestety moja reakcja była spóźniona i stało się. Wówczas myślałem, że czerwona kartka dla mnie jest niesłuszna, bo moim celem była przecież piłka. Jednak po obejrzeniu powtórki telewizyjnej wiem, że sędzia dobrze zrobił usuwając mnie z boiska.
Austriak poinformował także, iż skontaktował się już z młodym pomocnikiem, którego przeprosił za swoje zachowanie.
- Zadzwoniłem już do Rodrigo i przeprosiłem go za ten faul. Mam nadzieję, że jego rekonwalescencja będzie przechodziła pomyślnie i że nie będzie długo pauzował - zakończył austriacki zawodnik.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (18)
toporminator: 7Petrozza17 -> Trochę się z Tobą nie zgodzę. Myślę że presja prasy, kibiców czy też Sir Fergusona wywołała taką reakcje Pogatez'a.
Ten jego faul wywołał niezły dym, więc dla świętego spokoju \"sorrrrry"\ i z głowy...
Nie przesadzałbym tutaj z rozgrzeszaniem Austryjaka. Ma to na co sam zobie zapracował, na błędach się nie tylko uczy, ale i się za nie płaci.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.