W dniu wczorajszym zawodnicy Manchesteru United w meczu o Superpuchar Europy ulegli Zenitowi Sankt-Petersburg 1-2. O oceną zawodników Czerwonych Diabłów pokusiło się kilku redaktorów i użytkowników forum DevilPage. W tym tygodniu są to MU_fan, mally, Syriusz oraz zieli.
Oceny MU_fana:
Edwin van der Sar - co prawda wpuścił dwie bramki, ale nie można mu tego zarzucić, przy drugiej bramce dal się zwieść, ale to nie on był winowajcą bramki - 6
Gary Neville - tak słabego meczu w wykonaniu naszego kapitana nie widziałem od dawna, nic w obronie, nic w ataku, wiele błędów, jeden z winowajców pierwszej bramki, słyszałem, że Anglik robił sobie kursy trenerskie, może by tak czas na poważnie sie tym zająć - 2
Rio Ferdinand - pierwsza połowa w jego wykonaniu była niezła, przy drugiej bramce zachował się jak nowicjusz, poza tym przytrafiło mu się kilka innych błędów - 5
Nemanja Vidić - to nie był najlepszy mecz w wykonaniu Serba, szczególnie w pierwszej połowie, nie był też najgorszy, po prostu przeciętny, za bramkę, na zachętę - 6
Patrice Evra - grał jedynie do przodu, za to do tyłu nic, można było tylko załamywać ręce patrząc na jego grę w defensywie, gdzie nawet nie starał grać się dobrze - 3
Darren Fletcher - bezbarwny występ szkockiego pomocnika - 4
Paul Scholes - grał ostro, miał kilka ładnych zagrań, lecz wiele było też nieudanych, było kilka strat, sytuacja z 90 minuty spotkania, jednak go całkowicie kompromituje było by 4, ale za takie zagranie jest - 2
Anderson - ani mnie nie przekonał, ani nie zmusił do krytyki, przeciętny występ Brazylijczyka - 4
Nani - naprawdę wolę wiekowego Giggsa od młodziutkiego Naniego. Jeżeli Portugalczyk chce zaistnieć w United, to wiele musi zmienić w swojej grze, bo ta wczoraj była tragiczna - 2
Carlos Tevez - pozytywna postać spotkania, gracz któremu naprawdę zależało na zwycięstwie w dzisiejszym spotkaniu, wola walki, ambicja, prawdziwy Diabeł, szkoda tylko, że nie uwieńczył występu bramką, bo ta mu się należała - 7
Wayne Rooney - w pierwszej połowie zmarnował dogodną sytuację jaką miał po akcji Teveza, kiedy to nie potrzebnie przyjmował piłkę i próbował ją sobie ustawić na prawą nogę, wówczas wystarczyło uderzyć z pierwszej piłki a MU prowadziłoby zapewne 1-0, w drugiej połowie nieco poprawił grę, probował coś konstruować, lecz nic z tego nie wychodziło - 5
Rezerwowi:
John O'Shea - raz fajnie uderzył zza pola karnego, raz zmarnował 100% okazję po padaniu nie kogo innego jak Teveza, kiedy to wyraźnie był przerażony, że to on może odmienić losy meczu, za ten kiks dostanie - 4
Park Ji-Sung - niby i biegał, ale nie przynosiło to wymiernej korzyści zespołowi, nie można mu odmówić ambicji, ale to wciąż za mało - 5
Wes Brown - może nie najlepszy występ, ale o niebo lepszy od Gary'ego - 6
Oceny mally'ego:
Edwin van der Sar - pierwsza bramka obciąża jego konto, poza tym solidnie i jak zwykle - 5
Gary Neville - zdezorientowany jak Arsene Wenger w afrykańskiej wiosce. Biegał bez sensu, bezbarwnie, tak kapitanowi nie przystało - 3
Rio Ferdinand - przy drugiej bramce nie zrobił nic żeby przeszkodzić Dannemu. Poza tym kilka strat, kilka głupich zagrań i jedno dobre wybicie. To nie był Rio - 4
Nemanja Vidić - uwierzył Ferdinandowi, w to, że Rio da sobie radę z Dannym jak kibice jednego angielskiego zespoły w zapowiedzi ich managera o walkę o mistrza. Wiemy jak to się skończyło. Poza tym nieźle, ale ciężko powiedzieć coś dobrego o którymkolwiek z defensorów - 6
Patrice Evra - przypomniał mi się Pat z przeszłości, czyli widowiskowo z przodu, słabo z tyłu - 4
Nani - nie wiedział gdzie jest i co ma robić. 1 z plusem. Plus za to, że może być tylko lepiej - 1+
Anderson - daleki od swojej optymalnej formy, może w nogach ma Igrzyska... Mimo wszystko mógł spisać się lepiej - 5
Paul Scholes - gdyby nie idiotyczne zachowanie z końcówki byłoby średnio. Tak jest fatalnie - 2
Darren Fletcher - jest jak postać Daniela z Klanu. Mogłoby go nie być. I tak by nikt nie zauważył - 3
Wayne Rooney - pierwsza połowa tragedia, w drugiej się poprawił. Brakowało dokładności i zdecydowania. Na pewno stać go na wiele, wiele więcej i mam nadzieję, że pokaże to już w meczu z Liverpoolem - 4
Carlos Tevez - najlepszy zawodnik United dziś. Zadziwił mnie szybkością. Walczył, szarpał i dwa razy strzelał niepotrzebnie. Mimo wszystko dobry występ Carlosa. Jest w formie - 7+
Rezerwowi:
John O'Shea - nasza zapchaj dziura stwarzała większe zagrożenie w ofensywie niż Scholes i Anderson razem wzięci - 5
Park Ji-Sung - jak to Park. Szybkimi, małymi nóżkami starał się coś zmienić. Brakowało ogrania - 5
Wes Brown - bardzo dobry występ. Pokazuje, że póki co, to on powinien grać na prawej stronie defensywy - 6
Oceny Syriusza:
Edwin van der Sar - wpuścił 2 gole, przy czym pierwsza bramka trochę go obciąża. Wybronił to co powinien wybronić - 6
Gary Neville - powrót po kontuzji nie był udany. Słaby i niepewny w obronie, sprokurował rożny po którym padł gol. Nieprzydatny w ofensywie. Słaby - 3
Rio Ferdinand - przy obydwu bramkach ma swój udział. Słaba komunikacja z kolegami. Nie na swoim poziomie - 4
Nemanja Vidić - trudno go o coś obwiniać, choć daleki od swojej optymalnej formy. W miarę solidny - 6+
Patrice Evra - pierwsza połowa nieudana, w drugiej trochę lepiej. Ale to nie był jego poziom - 5
Nani - Beznadziejny, bezproduktywny - 1
Anderson - To nie był dobry występ Brazylijczyka, na pewno nie wrócił do jeszcze siebie po Igrzyskach - 5
Paul Scholes - próbował rozgrywać, ale za dużo głupich fauli i nieodpowiedzialne zachowanie w końcówce obniżają jego ocenę - 4
Darren Fletcher - nie było go praktycznie w tym meczu jeśli chodzi o ofensywę, chociaż trudno mieć o coś pretensje - 3
Wayne Rooney - pierwsza połowa tragiczna, w drugiej bylo lepiej, ale to nie jest Rooney jakiego znamy - 4
Carlos Tevez - najlepszy z diabłów. Bardzo dobry występ - 7+
Rezerwowi:
John O'Shea - dwa groźne strzały, raz zablokowany. Starał sie coś zmienić - 6 ;
Park Ji-Sung - starał się bardzo, ale też u niego widać, że dopiero wraca po kontuzji - 6
Wes Brown - bardzo dobra zmiana, celne centry, pewny w obronie - 7
Oceny zieli'ego:
Edwin van der Sar - nie był to najlepszy mecz, nie zachwycał, ale generalnie żadna z bramek nie obciąża jego konta. Kilka mniejszych błędów- 6
Gary Neville - bardzo słaby powrót kapitana, zupełnie bez formy. W defensywie mało
skuteczny, w ofensywie niedokładny, do tego kiepsko fizycznie - 3
Rio Ferdinand - winny dwóch bramek. Jeden ze słabszych występów ostatnich dwóch lat - 4
Nemanja Vidic - najpewniejszy z obrony, łatał, ile się da, jednak nawet jemu nie udało się zapobiec bramce. Obok Teveza najjaśniejsza postać drużyny - 7
Patrice Evra - w pierwszej połowie lewą flanką Zenit wjeżdżał jak w masło, w drugiej ciutkę lepiej, w ofensywie nie błyszczał - 5
Paul Scholes - kiepski mecz, nie wziął ciężaru gry na siebie, a powinien, do tego głupia czerwona kartka, chociaż bramka ręką cudowna - 5
Anderson - to był raczej Anderson z początku poprzedniego sezonu, niepewny siebie, fizycznie kiepski, grał asekuracyjnie bardzo, bez zęba - 5
Nani - żenada - 1
Darren Fletcher - w ogóle nie widoczny, ani w ofensywie, ani w defensywie - 5
Wayne Rooney - kiepściutko, przeszedł obok meczu, nie wykorzystał dwóch okazji, do tego nawet bez zaciętości w defensywie - 4
Carlos Tevez - jak na jedynego ofensywnego gracza w United to całkiem nieźle sobie radził przeciwko 4 obrońców. Może gdyby ktoś miał ochotę mu pomóc, wynik byłby inny - 8
Rezerwowi:
Wes Brown - w końcu coś się zaczęło dziać na prawym skrzydle, no i radził sobie w defensywie w przeciwieństwie do Gary'ego - 7
John O'Shea - poprawny występ, tylko mógłby wykończyć którąś z sytuacji. 6.
Park Ji-Sung - pobiegał, poszarpał, bez większego efektu 6
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.