'Stalowa' forma bramkarzy już wkrótce?

Steel był swego czasu szkoleniowcem goalkeeperów Manchesteru City. Teraz jednak dowiadujemy się, że chce pełnić tę rolę u sąsiadów zza miedzy. Co ciekawe pan Eric kilka tygodni temu zaakceptował ofertę Blackburn, również na tym stanowisku. Profesjonalna historia Steela zaczyna się w Aston Villi. Tam przez pięć sezonów pomagał bramkarzom utrzymywać jak najlepszą formę, po czym przeniósł się do ekipy The Citizens. Na Estlands Park zagościł zaledwie rok, ale i tak miał okazję pracować z dwoma szkoleniowcami tego klubu. Do jego zasług można z pewnością zaliczyć sprowadzenie do klubu Joego Harta, który na zmianę z Casperem Schmeichelem bardzo dobrze bronił bramki City w ubiegłym sezonie.

Kiedy Mark Hughes przyszedł na Estlands Park, wziął także ze sobą zaufanego trenera bramkarzy – Kevina Hitchcocka. Wtedy to dokonała się swoista wymiana, ponieważ Steel zajął to samo stanowisko w drużynie Blackburn. Miało to miejsce 10. lipca, a już mówi się, że sir Alex Ferguson jest zdeterminowany, aby Steele po raz kolejny w ciągu ostatnich lat, zmienił pracodawcę.

- Jesteśmy bliscy porozumienia z pewnym trenerem bramkarzy, lecz musimy poczekać na wyjaśnienie pewnej sprawy, zanim go przyjmiemy. Dopiero dziesięć dni temu zdecydowaliśmy, kogo zatrudnimy. Mamy nadzieję, że do września wszystko będzie jasne – powiedział sir Alex Ferguson.

Steele znajduje się obecnie w Portugalii, gdzie wraz z Blackburn przygotowuje się do nadchodzącego sezonu. Wszystko jednak wskazuje na to, że szkoleniowiec może w każdej chwili rozwiązać umowę i po niespełna miesiącu odejść ze swojego nowego klubu. Prawdopodobnie największy wpływ na taką decyzję miałaby mieć perspektywa pracy z takimi bramkarzami jak Edwin van der Sar, Tomasz Kuszczak czy Ben Foster.

Fergie nie znalazł jeszcze nikogo na stanowisko trenera bramkarzy od stycznia, kiedy to poprzedni szkoleniowiec nabawił się kontuzji kolana. Od pół roku, funkcję tę pełni trener drużyny rezerw - Richard Hartis.