» Królewscy zrezygnowali z Ronaldo?
Po zachowaniu mistrzów Hiszpanii tego lata, na pierwszy rzut oka można było wywnioskować, że całą swoją uwagę, jak i budżet klubu, poświęcają Cristiano Ronaldo. Okazało się jednak, że Czerwone Diabły nie dały sobie wyrwać najbardziej bramkostrzelnego zawodnika Wysp Brytyjskich minionego sezonu i z transferu wszechczasów nic nie wyszło. Teraz Schuster pluje sobie w brodę i uważa, że zdecydowanie więcej uwagi powinien był poświęcić innym celom transferowym.
- Jak wszyscy wiecie, całą uwagę tego lata Real Madryt poświęcił na sprowadzenie piłkarza, którego nazwiska nie mogę sobie teraz przypomnieć - powiedział szkoleniowiec Realu. - Kiedy zaczynasz taki transfer, to wiesz, że musisz go szybko doprowadzić do skutku, bo jeśli nie, to stracisz wszystko, włącznie z innymi, skłonnymi do przejścia piłkarzami. Mieliśmy gotowe plany na ostatnich kilka miesięcy, ale okazuje się, że gdy czas płynie, to ciężko jest wporowadzić w życie plan B.
Niemiecki szkoleniowiec jest przekonany, że jeśli cały transfer zależałby od Ronaldo, to Portugalczyk już przymierzałby biały trykot. Doświadczony trener wyjaśnia jednak, dlaczego Manchester United nie sprzedało swojego najlepszego zawodnika w ubiegłym sezonie.
- Powiedzieli mi, że on jest piłkarzem zespołowym, co udowodnił w zeszłym sezopnie na Old Trafford. Ja jednak nie widzę żadnych przeszkód, które zawadzałyby mu w zaaklimatyzowaniu się u nas - powiedział Bernd.
- Jestem absolutnie pewien, że jeśli byłbym na miejscu Fergusona, zachowałbym się dokładnie tak samo. Nie chciałbym, żeby ktoś odebrał mi takiego piłkarza jak Ronaldo nawet, jeśli wygrałbym Ligę Mistrzów i Premiership. Ron jest piłkarzem, którego nikt nie chciałby oddać, a sposób w jaki Manchester United go broni, jest według mnie perfekcyjny.
Zapytany o zastępców dla Ronaldo, Schuster odpowiada: - Nie chcę podawać żadnych nazwisk, jedyne co mogę powiedzieć, to że są to atakujący zawodnicy.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.