Evans dziękuje Fergusonowi

Młodzik bez oporów przyznał, że nie liczył za bardzo na wbicie się do podstawowej jedenastki. Szczególnie, kiedy przyszło mu rywalizować z takimi zawodnikami jak chociażby Anderson.

- Jeżeli mam być szczery z samym sobą, muszę przyznać, że w Manchester United nie miałem zbytnio wielkich szans na ustatkowanie się – mówił Evans dla Scottish Sun.

- Kiedy zespół stać na sprowadzenie Brazylijczyka, młodszego od Ciebie i w dodatku wartego 20 milionów funtów – trzeba być realistą. Nie mierzysz się już wtedy z najlepszymi graczami z Anglii czy Szkocji, lecz całego świata!

- Miło jest usłyszeć, że ktoś taki jak sir Alex Ferguson, który jest chyba najlepszym managererm na tej planecie, zauważył w takim młodym chłopaku jak ja potencjał i powiedział na mój temat kilka dobrych słów. Nie wiem dokładnie o czym mówił, ale dla mnie znaczy to bardzo dużo.

Sean opuścił Old Trafford w zeszłym sezonie. Ostatecznie wybrał klub w Highlands, jednak miał do wyboru kilka innych opcji: - Kilka angielskich klubów złożyło mi propozycję. Caley Thistle zaprosili mnie na testy i tak już zostało.

- Miałem oferty również z The Chapionship oraz League One, jednak nie często dostaje się szansę gry w The Scottish Premier League. Chciałem po prostu grać na najwyższym możliwym poziomie – zakończył Sean Evans.