Poyet nigdzie się nie wybiera

Angielska prasa w osobie Urugwajczyka upatruje następcy Carlosa Queiroza, który opuścił Old Trafford, aby objąć posadę selekcjonera reprezentacji Portugalii.

- Ta historia jest nieprawdziwa i byłem zaskoczony, kiedy ją przeczytałem – przyznał Poyet. – Chcę zostać w Spurs i nadal być asystentem Ramosa. Jestem szczęśliwy mogąc pracować tutaj z takimi zawodnikami.

- Kiedy pracujesz w Anglii w jednym z największych klubów, to zawsze stajesz się obiektem spekulacji. To się zdarza, bo taki jest futbol. Jestem w futbolu już wystarczająco długo i nauczyłem się to ignorować – dodał Poyet.