Simpson: Sukces z Aberdeen najważniejszy

W 1983 roku Aberdeen zwyciężyło w rozgrywkach o Puchar Zdobywców Pucharów. Szkoci rozpoczynali je od najwcześniejszej fazy, eliminując na swej drodze do finału FC Sion, Dynamo Tirana, Lech Poznań, Bayern Monachium i belgijskie Waterschei. W wielkim finale na stadionie w Goeteborgu Aberdeen zmierzyło się ze zdecydowanym faworytem całych rozgrywek, Realem Madryt. Simpson uważa, że ten niespodziewany triumf jest najlepszym osiągnięciem Fergusona w całej jego karierze.

- Nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że jest on najlepszym szkockim menadżerem. Jest najlepszym Brytyjczykiem w tej roli, zdobył mnóstwo pucharów i wznosi zawodników na wyżyny ich umiejętności. Muszę jednak przyznać, że triumf Aberdeen w Pucharze Zdobywców Pucharów jest o wiele lepszym osiągnięciem niż wygrana Ligi Mistrzów z Manchester United. Są oni światowej klasy klubem, a my zaledwie prowincjonalnym, z publiką wynoszącą maksymalnie 20 tysięcy. Myślę, że nawet Sir Alex określił to osiągnięcie jako cud – powiedział Simpson.

To wspaniałe, że przyjedzie na świętowanie tego sukcesu z drużyną mistrzów Europy. Manchester United za jego kadencji wygrywał Ligę Mistrzów dwukrotnie, ale jestem przekonany, że gdyby dopisywało im szczęście, to ta liczba mogłaby być większa. Ten człowiek inspiruje swoich graczy i pozwala im być najlepszymi, w tym co robią. Ferguson prowadzi Manchester United w ten sam sposób jak robił to z Aberdeen. Słyszałem, że w ostatnim czasie trochę złagodniał, ale mogę się założyć, że od czasu do czasu głośno powydziera się w szatni – zakończył.