Wykończenia kluczem do sukcesu

Było już coraz głośniej o tym, że mimo świetnych napastników Manchester Nie potrafi zdobyć nawet jednej bramki. Jednak po ostatnich dwóch spotkaniach to się zmieniło. Szkoda tylko, że wczoraj na Old Trafford to Gary Neville musiał nadrabiać za napastników.

Roy uważa, ze nawet mecz przeciwko Manchesterowi City nie był najgorszy, brakowało tylko wykończenia: „Podczas ostatnich kilku tygodni Ferguson sprowadził do klubu kilku wspaniałych graczy.”

„Myślę, że w meczach z Newcastle czy z Man City graliśmy całkiem dobrze. Ale znowu wszystko sprowadza się do zdobywania bramek, dlatego w ostatnim czasie nad tym pracujemy.”

„To robi potężną różnice. Od kiedy zaczęliśmy wykorzystywać z powrotem akcje, kibice znowu się ucieszyli” – zakończył Irlandczyk wypowiedz dla Sky Sports News.