Queiroz: Ronaldo powinien zostać
» 24 czerwca 2008, 12:18 - Autor:
gosc - źródło: wlasne
Asystent menadżera Manchester United, Carlos Queiroz wypowiedział się w sprawie rzekomego transferu swojego rodaka, Cristiano Ronaldo do Realu Madryt. 55-letni trener mający za sobą pracę w zespole „Królewskich” namawia Portugalczyka, by ten został na Old Trafford z powodu ‘sentymentu’ jaki klub ma do jego osoby.
» Carlos Queiroz, asystent Sir Aleksa Fergusona
Od momentu zakończenia poprzedniego sezonu przez Manchester United mówi się o przejściu Portugalczyka do drużyny mistrza Hiszpanii. Pieniądze, jakie są skłonni wyłożyć na stół działacze Realu Madryt są nieziemskie. Mówi się nawet o stu milionach euro. Byłby to najdroższy transfer w historii piłki nożnej. Jednak – ku zdziwieniu wszystkich – Ramon Calderon, prezydent „Królewskich” zapowiedział ostatnio, że jego klub poważnie rozważy, czy Ronaldo naprawdę jest warty tak ogromnych pieniędzy.
- Manchester United jest bardzo wyjątkowym klubem. Właśnie z tego powodu wiemy, jak mamy otoczyć Ronaldo uwagą i sentymentem, na jaki zasługuje. Jednakże, nie wypowiadanie się na ten temat jest najbardziej rozsądnym wyjściem w tym momencie. Nie chcemy więc brać udziału w tym spektaklu – powiedział Queiroz.
Okazuje się jednak, że nie tylko Ronaldo jest obiektem spekulacji mediów. Mówi się, że Carlos Queiroz obejmie drużynę narodową Portugalii, po tym jak Luiz Felipe Scolari został szkoleniowcem Chelsea Londyn. Asystent Sir Aleksa Fergusona jak na razie nie chce zabierać głosu w sprawie posady selekcjonera Portugalii.
- Nie mam zamiaru włączać się w te spekulacje. Decyzja o nowym selekcjonerze kadry nie powinna być podjęta przez osoby, które są kandydatami, ale powinna być racjonalna, świadoma i oparta na tym, co członkowie federacji uważają za najlepsze dla kadry – zakończył.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.