» Patrice nie musi się wstydzić za swój występ
Podopieczni Marco van Bastena zagwarantowali sobie tym samym awans do 1/4, natomiast Francuzi znajdują się na dnie tabeli z zaledwie jednym punktem, podobnie jak Włochy. Oba zespoły zmierzą się ze sobą w ostatnim spotkaniu grupy C, natomiast Holandia zagra z Rumunią.
Francuzi starali się spokojnie wejść w mecz, skupiając się przede wszystkim na rozważnej grze defensywnej, jednak już po dziesięciu minutach Oranje po bramce Dirka Kuyta wyszli na prowadzenie. Wynik podwyższył piłkarz Arsenalu, Robin van Persie.
Francja odpowiedziała w 71' minucie za sprawą Thierry'ego Henry, jednak 60 sekund później fenomenalną akcją popisał się Arjen Robben, który z ostrego kąta zdołał "wpakować" piłkę do siatki. W doliczonym czasie gry formalności dopełnił Wesley Sneijder świetnie uderzając zza pola karnego.
Jednak nie wszyscy Francuzi słabo się spisywali, bowiem Patrice Evra pokazał, dlaczego to on powinien grać w miejsce Erica Abidala. Piłkarz Manchester United świetnie sobie radził zarówno w defensywie, gdzie wygrywał większość pojedynków, lecz także w ofensywie, gdzie poprzez swoje odważne wejścia stwarzał sporo zagrożenia pod bramką Edwina van der Sara, który w przekroju całego meczu zanotował kilka świetnych parad.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.