Le Guen: Remis wystarczy.

Trzykrotni mistrzowie Francji zapewnili już sobie awans do fazy pucharowej, a na Old Trafford będą walczyć o punkty dające im pierwsze miejsce w grupie i uniknięcie potyczki z teoretycznie trudniejszym rywalem w ćwierćfinale.

Jeżeli Lyonowi uda się pokonać Czerwone Diabły na Old Trafford to nie tylko popsują jubileusz sir Alexowi Fergusonowi, ale zakończą passę United, którzy od trzech lat nie zostali pokonani na własnym obiekcie w LM. Poza tym Czerwone Diabły nie byłyby pewne awansu i w finałowej grze z Fenerbahce musieliby zdobyć komplet punktów.

Ale patrząc na grę Diabłów w Lidze Mistrzów Le Guen ma powody do obaw. W czterech meczach zdobyli oni jak dotąd 13 goli, a Ruud van Nistelrooy jak na razie jest liderem klasyfikacji strzelców. Trener Lyonu uważa, że remis zadowoli go zadowoli.

"Remis nie byłby złym rezultatem dla nas" - potwierdził Le Guen.

"To ułatwiłoby osiągnąć nasz cel, którym jest wygranie grupy."

"Jeżeli zakończymy rozgrywki grupowe na pierwszym miejscu będziemy mieli ogromną przewagę w fazie pucharowej, gdzie będziemy mieli zagwarantowany rewanż na własnym boisku."

"Remis dzisiejszego wieczoru, a także zwycięstwo w ostatnim spotkaniu ze Spartą Praga wystarczy i to będzie naszym celem" - zakończył trener Francuzów.