Pique próbował swojego szczęścia na , jednak wygryzienie ze składu Rio Ferdinanda bądź Nemanji Vidica niemal graniczy z cudem, zatem Gerard zdecydował się na powrót do macierzystego klubu.
- Powrót do Barcy jest niczym sen - stwierdził młody stoper. - Kiedy opuszczałem klub myślałem, że bardzo ciężko będzie tu powrócić, jednak sen stał się rzeczywistością.
- Przejście tutaj było moją pierwszą i jedyną opcją. Jeśli była taka szansa, po prostu musiałem spróbować, a kiedy Barcelona z Manchesterem doszły do porozumienia, mógłbym rzec 'cała naprzód'!
- To dla mnie wielki krok. Muszę przyznać, że byłem nieco zdenerwowany przed podpisaniem kontraktu, ponieważ w głowie miałem już myśl, że po raz kolejny założę koszulkę Barcy.
Gerard Pique był zawodnikiem przez cztery lata, jednak jeden sezon spędził na wypożyczeniu w Realu Saragossa. Jak twierdzi sam piłkarz, obie przygody czegoś go nauczyły.
- Jako zawodnik znacznie dojrzałem, w kwestii osobowości oraz piłkarskich umiejętności. Kolejnym aspektem jest bycie otoczonym przez samych świetnych graczy, co także potrafi uczyć. Z Manchesterem wygraliśmy Ligę Mistrzów i było to niezapomniane przeżycie, mam nadzieję, że powtórzymy to z Barceloną - zakończył.
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.