Nie będzie taryfy ulgowej
» 22 listopada 2004, 14:11 - Autor:
matheo - źródło: wlasne
Piłkarze Olympique Lyon zmierzą się jutro z Manchesterem United w ramach 5 kolejki tegorocznej Ligi Mistrzów. Francuzi już zapewnili sobie awans do fazy pucharowej Champions League, a Czerwone Diabły nadal muszą o niego walczyć. Zapowiada się zatem ciekawe widowisko.
Mecz z francuskim mistrzem będzie wyjątkowy również dla Sir Alexa Fergusona. Otóż Szkot będzie jutro obchodził swój jubileusz, o którym wszyscy doskonale wiemy. Prezes Olympique Lyon, Jean-Michel Aulas nie zamierza jednak potraktować wybitnego menadżera ulgowo. Aulas wierzy, że jego zawodnicy z Old Trafford wywiozą komplet punktów i tym samym popsują święto Fergusonowi.
„Drużyna pokazała, że jest w stanie połączyć wielki spokój z bardzo wysokim poziomem wyszkolenia technicznego” – powiedział Aulas.
„Wszystko zawdzięczamy trenerowi, Paulowi Le Guenowi i jego ekipie. Mam do nich duże zaufanie. Ta grupa może wygrać wszystko i wszędzie.”
„Wyprawa do Manchesteru jest spełnieniem marzeń i zawodowych ambicji. Nie zamierzamy jednak wystąpić tam w roli przedstawicieli. Będzie to 1000 mecz Fergusona, jako menadżera Czerwonych Diabłów. Musimy zatem być godnym przeciwnikiem.”
„Moją jedyną obawą jest brak kluczowych zawodników, ale zmiennicy są równie dobrzy, jak ich koledzy z pierwszej jedenastki. Nie chcę jechać na Old Trafford i póĽniej tego żałować. Zrobilibyśmy niezłe wrażenie, jeśli udałoby nam się sprawić kłopot gospodarzom” – zakończył prezes Olympique.
Jean-Michel Aulas może jednak się słono rozczarować. Wydaje się, że drużyna Sir Alexa nabiera właściwego rytmu i bardzo ciężko będzie ją pokonać we wtorkowym spotkaniu. Złamanie szeregów obronnych Czerwonych Diabłów może okazać się jeszcze trudniejsze w obliczu kontuzji Giovane Elbera.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treść komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.