Van der Sar chwali obronę

Mimo osiągnięcia tego wspaniałego rezultatu reprezentant Holandii uważa, że i tak największym sukcesem było zdobycie mistrzowskiego tytułu.

- Rekordy w defensywnie są praktycznie nieistotne, jeżeli w końcowym rozrachunku nic nie wygrasz. Podczas gdy grałem w Juventusie, przez dwa lata w lidze traciliśmy najmniej bramek, ale mistrzostwa nie zdobyliśmy, a wtedy nasze rekordy były nieistotne.

- Jeżeli w ostatnim dniu, jednak byśmy stracili tytuł na rzecz Chelsea, to nasz wspaniały rekord straciłby na znaczeniu. Wiem, że dzięki temu trafię do jakiejś książki z rekordami, lecz nie zamierzam tego świętować.

- Takie momenty owszem są naprawdę piękne. Nasza drużyna wspaniale współpracowała ze sobą przez cały sezon. Zebraliśmy wiele cennego doświadczenia. Jako formacja obronna spisywaliśmy się bardzo dobrze, jednak sporo w tym zasługa także zawodników grających na innych pozycjach, przecież oni nam zawsze pomagali.

- Ale także napastnicy mogli strzelać bramki, dzięki dobrej grze obrońców. Po prostu cała ekipa dobrze funkcjonowała.

Pierwszy swój tytuł mistrzowski w Anglii holenderski zawodnik świętował przed telewizorem, ponieważ zostało mistrzem po tym jak Arsenal zremisował z Chelsea.

- Naprawdę lepiej jest świętować mistrzostwo na boisku. Dlatego tegoroczny tytuł smakuje lepiej. Oczywiście było wspaniale wygrać rok temu, czułem się wtedy naprawdę dobrze, jednak powtarzam, tegoroczny sukces smakuje lepiej.