Brown: To będzie niesamowity finał
» 1 maja 2008, 10:57 - Autor:
misza - źródło: wlasne
Obrońca Wes Brown już nie może się doczekać końcowych fragmentów obecnego sezonu, które dla jego klubu mogą okazać się obfite w sukcesy. Anglik marzy o ponownym tryumfie w finale Ligi Mistrzów po tym jak wraz z kolegami zdołał wyeliminować FC Barcelonę.
Urodzony w Manchesterze piłkarz po raz pierwszy to trofeum wygrał w pamiętnym 1999 roku. Potem jego kariera na nie potoczyła się już tak optymistycznie, ponieważ sporo czasu spędzał w gabinetach lekarskich czy też na ławce rezerwowych.
Jednak obecny sezon Brown może zaliczyć do udanych, ponieważ z powodu kontuzji Gary'ego Nevill'a często występował w pierwszym składzie ekipy Sir Alexa Fergusona, awansował do finału Ligi Mistrzów, podpisał nową umowę z 'Czerwonymi Diabłami', a także znalazł się w kręgu zainteresowań Fabio Capello.
- Jestem związany z Manchesterem od dziecka. Jestem szczęśliwy z podpisania nowego kontraktu i ze wspaniałej końcówki sezonu, która nas czeka.
- Jeśli ktoś na początku sezonu bym nam powiedział, że będziemy w finale, a dwa zwycięstwa w ostatnich meczach dadzą nam tytuł, to myślę, że wszyscy bylibyśmy podekscytowani. Jesteśmy szczęśliwy z tego co osiągnęliśmy. Teraz musimy pokazać się z jak najlepszej strony w Moskwie. To będzie niesamowity finał.
Wes Brown podobnie jak koledzy z zespołu pochwalił kibiców, którzy zgromadzili się we wtorkowy wieczór na .
- Na stadionie była wspaniała atmosfera i to nam pomogło. Przed meczem mieliśmy świadomość, że czeka nas bardzo trudna przeprawa ponieważ oni (Barcelona dop. red.) mają bardzo dobrych piłkarzy.
- Oni byli niesamowicie zmotywowani, jednak to my zagraliśmy fantastycznie w obu spotkaniach dzięki czemu zagramy w finale. Pokazaliśmy, że możemy grać naprawdę świetnie. Jak już mówiłem, fani byli wspaniali. Oni motywowali nas do lepszej gry.
Teraz czekają dwa spotkania ligowe, które mogą klubowi z zapewnić mistrzostwo Anglii, jednak aby tak się stało nasi ulubieńcy pierw muszą pokonać w sobotnim meczu West Ham a następnie zdobyć komplet punktów w wyjazdowym meczu z Wigan.
- Dwa spotkania z Barceloną na pewno nam pomogły. Zaszliśmy bardzo daleko w Lidze Mistrzów, jednak mamy świadomość, że także w lidze mamy dużą szansę na sukces - zakończył Brown.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.