Cruyff: słabe w obronie

Były piłkarz i trener FC Barcelony - Johan Cruyff ostrzega piłkarzy z Katalonii, że aby odnieść zwycięstwo nad będą musieli zagrać perfekcyjnie w ataku. Ceniony Holender grywał w Barcelonie w latach siedemdziesiątych. Teraz jest przyjacielem klubu, który często udziela piłkarzom wskazówek.

- Napastnicy będę musieli zagrać wyśmienicie. Gdzie jest największa siła ? W pomocy i ataku. Gdzie mają najsłabszych zawodników? W obronie, mówię tutaj o wyszkoleniu technicznym. Zatem jeśli już wiesz, że najłatwiej przedrzeć się przez tyły, to musisz wysłać tam największe siły. Trzeba czekać aż zrobią jakiś błąd, np. przy wymianie piłki między obrońcami, bo nie wychodzi im to najlepiej – stwierdził odkrywczo Cruyff.

Trzykrotny, były piłkarz roku, który nadal mieszka w katalońskim mieście, jest jednym z doradców Franka Rijkarda. Przed pojedynkiem jego ukochanego klubu z uważa, że obie drużyny się od siebie zbyt wiele nie różnią.

- Jeśli ma Cristiano , to my mamy Lionela Messiego. Skoro Ferguson ma swojego Rooneya, to Barcelona ma Eto. Jeżeli oni mają Teveza to Hiszpanie mają Bojana albo Henry’ego. Scholes? - Iniesta. Ferdinand? - Milito. Jak widać, jeśli chodzi o indywidualności w obu zespołach, to nie ma różnicy – powiedział Holender.

Jeśli jest jakaś osoba, która będzie potrafiła obiektywnie ocenić obie drużyny, to chyba tylko Henrik Larsson. Szwed swego czasu występował w obu teamach, więc potrafi powiedzieć wiele ciekawych rzeczy na temat obu drużyn.

- Messi ma lepszą lewą, a prawą nogę – zażartował Henka - Cristiano miał znakomity ubiegły sezon, a ten zdaje się być jeszcze lepszy. Gdy Portugalczyk gra, to aż miło na to popatrzeć. Teraz jest jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym piłkarzem świata.

- Lionel natomiast jest nieprawdopodobnym talentem. Niestety trochę przeszkadzają mu kontuzje, ale ciągle się rozwija, więc powinno być już tylko lepiej.