Do szybkiej akcji wkroczyły jednak Czerwone Diabły i załatwiły wszelakie formalności w okamgnieniu. Teraz Wayne okazał się katem zespołu Newcastle, aplikując im dwa gole w wygranym przez MU 3:1 meczu w Newcastle.
"Prawdziwie byliśmy przekonani, że uda nam się sprowadzić do drużyny Wayne'a Rooneya" - powiedział Shepherd.
"Wiedzieliśmy, że Manchester United chciał go. Wiedzieliśmy także, że może nie starczyć im czasu na doprowadzenie rozmów do szczęśliwego zakończenia. Liczyliśmy, że z nerwów popełnią jakiś błąd. Niestety, przeliczyliśmy się."
"Zdecydowaliśmy, że zaskoczymy Manchester United swoją ofertą. Mieliśmy pewność, że Everton zaakceptuje nasze warunki i, że z pieniędzmi w banku uzyskanymi z transferu Jonathana Woodgate'a do Realu Madryt, możemy kupić Wayne'a do Newcastle."
"Zaoferowaliśmy władzą Evertonu umowę opiewającą na 20 milionów funtów. Byliśmy stuprocentowo poważni i wiedzieliśmy co nastąpi."
"Jeżeli Manchester United nie odpowiedziałby natychmiastowo z większą ofertą, sądzę, że dzisiaj Wayne grałby dla Newcastle. Prawdopodobnie zaledwie 24 godziny dzieliły nas od największego transferu w historii klubu."
"Sugestie, jakoby mielibyśmy pomóc Manchesterowi United czy Paulowi Stretfordowi (agentowi Roo - przyp. Spooky) są kompletnie bezpodstawne" - mówił Shepherd.
"Nie próbowalibyśmy sprowadzić Wayne'a, gdybyśmy nie wierzyli, że może się udać. Mieliśmy pieniądze i chcieliśmy je odpowiednio zainwestować. To wszystko."
"Nawet biorąc pod uwagę cenę 27 milionów funtów, jestem przekonany, że Wayne jest jej wart. Na pewno bardzo szybko spłaci się klubowi. Gratuluję Manchesterowi United doskonałego zakupu" - zakończył prezes Srok.
Aż strach pomyśleć co by było gdyby...
Z przyjemnością informujemy, że możecie już przeczytać najnowszy wywiad z Ole Gunnarem Solskjaerem na temat jego kontuzji. Aby przejść do lektury kliknij TUTAJ