Wilkins: Scholes powinien grać

Sir Alex Ferguson przekonał się już do młodych piłkarzy, którzy przybyli na Old Trafford tego lata. W tej sytuacji na bok odeszli Paul Scholes i Ryan Giggs. Na temat sytuacji w zespole wypowiedział się były pomocnik United - Ray Wilkins.

- W formacji pomocy Ferguson ma piłkarzy pierwszej klasy. W tej chwili tylko Chelsea może konkurować z nimi jeśli chodzi o środek pola. Czy mając takich piłkarzy można być zmartwionym? Oczywiście, że nie! To dla nich bardzo dobrze.

Trener Czerwonych Diabłów będzie miał trudne zadanie, gdy przyjdzie mu obsadzić środek pomocy w meczu z Fulham w najbliższy weekend. Zdaniem Wilkinsa jest jeden taki piłkarz na Old Trafford, który powinien występować w każdym meczu.

- Wszyscy pomocnicy mają warunki i umiejętności, aby grać często, co niewątpliwie jest ich zaletą. Ja jednak zawsze stawiałbym na Paula Scholesa. Paul jest wyjątkowy na tle pozostałej czwórki środkowych. On świetnie gra z przodu, a jeśli chcesz mieć komplet, to wystaw z nim Carricka, albo Hargreavesa – dodaje Wilkins.

Ex-pomocnik Diabłów podkreśla, że Scholes to jeden z największych talentów, jakie trafiły się Anglikom. Dodaje także, że rudowłosy zawodnik może w tym sezonie odegrać znaczącą rolę w wyścigu po mistrzostwo.

- Paul nie jest już najmłodszy, ale z pewnością należy do najlepszych w Wielkiej Brytanii. Nadal jest on wielkim wzmocnieniem dla United i tak z pewnością pozostanie jeszcze przez jakiś czas. Wiem, że niektórzy kibice i krytycy twierdzą, że jest już za stary. Ja jednak uważam, że to nonsens, podobnie z resztą jak wszyscy w klubie.

- Oczywiście po kontuzji będzie musiał się trochę oszczędzać. Przez jakiś czas nie będzie grał na pełnych obrotach, ale do końca sezonu jeszcze szmat czasu, więc na pewno się rozkręci i będzie ważnym zawodnikiem w kadrze sir Alexa – zakończył Wilkins.