Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Tomaszewski: Kuszczak i Fabiański na równi

» 14 lutego 2008, 23:11 - Autor: Bart - źródło: wlasne
Numerem 1 jest bezwzględnie Artur Boruc, którego umiejętności i aktualna forma sprawiają, że jego dominacja w kadrze jest niepodważalna. Za nim ex aequo postawiłbym Łukasza Fabiańskiego i Tomka Kuszczaka. Może nawet ostatnio wyżej jest Fabiański za świetny mecz z Czechami - mówi Sport.pl człowiek, który zatrzymał Anglię.
Tomaszewski: Kuszczak i Fabiański na równi
» Tomek Kuszczak
Jan Tomaszewski, legendarny bramkarz reprezentacji Polski

Numerem 1 jest bezwzględnie Artur Boruc, którego umiejętności i aktualna forma sprawiają, że jego dominacja w kadrze jest niepodważalna. Za nim ex aequo postawiłbym Łukasza Fabiańskiego i Tomka Kuszczaka. Może nawet ostatnio wyżej jest Fabiański za świetny mecz z Czechami.

Poza tym Fabiański zgadza się z rolą numeru drugiego i rozumie, co to znaczy być bramkarzem rezerwowym. To też jest jego pewna przewaga nad Kuszczakiem. Do kadry nadaje się jeszcze ewentualnie Bartosz Fabiniak, i to moim zdaniem jest koniec rankingu polskich bramkarzy reprezentacyjnych.

Nie widzę w kadrze Jurka Dudka i Wojtka Kowalewskiego dlatego, że w reprezentacji powinna obowiązywać zasada, że bramkarze rezerwowi są młodsi od pierwszego i nabierają przy nim doświadczenia. Jak się kończy sytuacja odwrotna, mieliśmy przykład na mundialu w Korei, kiedy rezerwowi Matysek i Majdan byli dużo starsi od Dudka i po mistrzostwach zostaliśmy właściwie bez bramkarza.

Poza tym ani Dudek, ani Kowalewski od dawna nie grają. Dalej - obaj wywieraliby niepotrzebną presję na Boruca, który przecież i tak byłby pierwszy. A forma psychiczna jest u bramkarza nawet ważniejsza od fizycznej. On musi dużo wcześniej mieć pewność, że się na niego stawia, a nie do ostatniej chwili walczyć o miejsce w drużynie.


TAGI


« Poprzedni news
Hargreaves: My jesteśmy Manchester United
Następny news »
Ferguson będzie walczył o Manucho

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.