Druzgocąca porażka młodych Diabełków

Aż cztery z pięciu bramek dla drużyny City padło w drugiej połowie meczu, jednak to gol z pierwszej połowy nijako ustawił to spotkanie. Tuż przed meczem kibice zgromadzeni na stadionie uczcili minutą ciszy pamięć ofiar katastrofy lotniczej w Monachium.

Pierwszą bramkę dla City zdobył Donal McDermot, a po przerwie piłkę do siatkę kierowali Dedryck Boyata, David Ball z rzutu karnego, oraz dwukrotnie Robbie Mak.

Gracze United wypracowali sobie praktycznie tylko jedną sytuację, kiedy to bliski uszczęśliwienia kibiców był Anton Bryan, ale jego strzał zatrzymał Greg Hartley.

Dzisiejsze spotkanie było pierwszym z serii trzech spotkań pomiędzy tymi drużynami, które w sobotę spotkają się w rozgrywkach Manchester Senior Cup, a w niedzielę w spotkaniu ligowym.