Ferguson po meczu
» 4 lutego 2008, 15:46 - Autor:
rogi - źródło: wlasne
Sir Alex Ferguson nigdy nie przebiera w słowach, zawsze mówi to, co myśli. Przekonało się o tym już wiele osób, między innymi Mark Clattenburg. Szkocki szkoleniowiec powiedział arbitrowi kilka niemiłych słów w przerwie meczu z Boltonem. W sobotnim spotkaniu z Tottenhamem, potyczkę prowadził ponownie Clattenburg, a sir Alex Ferguson znowu nie był zadowolony z pracy przez niego wykonanej.
» Ferguson znowu krytykuje sędziego
Trener Czerwonych Diabłów doskonale zdaje sobie sprawę, że remis na White Hart Lane może jego zespół drogo kosztować. Mimo iż jego podopieczni nie zagrali na najwyższym poziomie, za ich niepowodzenie Szkot obarcza także sędziego. Od dawna United nie dostało siedmiu żółtych kartek w jednym meczu.
- Coś jest nie w porządku, jeśli Manchester United dostaje siedem żółtych kartek w jednym meczu. – powiedział Ferguson.
Szkot twierdzi także, że z boiska powinien był wylecieć Jermaine Jenas, za faul na Cristiano Ronaldo w pierwszej połowie. Wayne Rooney zobaczył żółty kartonik, za ‘nurkowanie’ w polu karnym. Doświadczony trener jest zdania, że taką samą karę powinien otrzymać Tom Huddlestone.
- Według mnie faul na Ronaldo kwalifikował się na czerwoną kartkę. To było wejście od tyłu, a sędzia tylko pogadał chwilkę z Jenasem i pozwolił mu odejść. Do tego momentu myślałem, że będzie to wielkie piłkarskie widowisko. Arbiter na dobre rozkręcił się w drugiej połowie. Jeśli ta drużyna zobaczyła siedem żółtych kartoników, to coś jest nie tak.
- Jeśli Rooney zanurkował, a sędzia tak to zinterpretował, to potrafię się z tym pogodzić. Ale kilka minut później to samo zrobił Huddlestone i on kartki nie dostał. Kazał mu tylko się podnieść i nie wyciągnął żadnych konsekwencji. W takich momentach przychodzi ci na myśl pytanie ‘Czy to jest fair’? Czy oba zespoły zostały potraktowane równo? Jeśli ukarał za to Rooneya, to Toma też powinien.
Ferguson nie skrytykował trafienia Berbatova. W akcji, po której padła bramka Jenas zagrywał ręką, a mimo to sędzia puścił grę. W drugiej połowie na boisku pojawili się Nani oraz Anderson, jednak nie zdołali poprowadzić Czerwonych Diabłów do zwycięstwa. Ten drugi dogrywał jedynie przy bramce Teveza, z rzutu rożnego. Trafienie zapisano na konto Argentyńczyka, jednak ostatni piłki dotknął Michael Dawson.
- Mieliśmy dużo okazji pod koniec drugiej połowy meczu. Myślę, że zasłużyliśmy na punkt. Komentator powiedział, że United straciło dwa punkty. Ja patrzę na to, jakbyśmy zyskali punkt. – powiedział Ferguson.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.