Ferguson: Będę grał w golfa

W dniu wczorajszym "Czerwone Diabły'' rozegrały towarzyskie spotkanie z Al Hila, które było swoistym pożegnaniem legendy saudyjskiego futbolu Sami Al-Jaber'a, mecz niespodziewanie zakończył się porażką naszych ulubieńców 2-3.

Szkot otwarcie przyznał, iż był rozczarowany porażką swoich podopiecznych, ale uważa, że ten mecz może w przyszłości mieć duże znaczenie.

- Jesteśmy zadowoleni. To było świetne doświadczenie, mecz rozegrany w innych warunkach i odmiennej atmosferze, uczynimy z tego pożytek. Musimy grać na luzie, bo wtedy możemy wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności.

- Dziś jest czas na relaks. Część zawodników została na basenie, bo chce się opalić, część gra w golfa. Ja oczywiście będę grał w golfa - powiedział zadowolony Fergie.

- W środę mamy dwie sesje treningowe, po czym wrócimy do domu. Uważam, że po tym wszystkim nasi zawodnicy powinni czuć się świeżo - zakończył Szkot.