Niemoc na Upton Park trwa

Mając w pamięci dwie porażki z West Hamem United, w ubiegłym sezonie, Manchester United na Upton Park jechał z pewnymi obawami. Te potwierdziły się w pierwszych minutach spotkania, bo piłkarze „Młotów” mecz rozpoczęli bezkompromisowo.

O sporym szczęściu mógł mówić w 8. minucie Tomasz Kuszczak. Najpierw w poprzeczkę bramki polskiego bramkarza trafił Hayden Mullins, a chwilę póĽniej niecelną dobitką z kilku metrów popisał się Mark Noble.

„Czerwone Diabły” wydawały się grać zachowawczo, ale w 14. minucie przeprowadziły bramkową kontrę. Celne dośrodkowanie Ryana Giggsa, z lewej strony boiska, na gola zamienił Cristiano Ronaldo. Portugalczyk wykorzystał niezdecydowanie defensywy „Młotów” i głową skierował piłkę do siatki Roberta Greena.

Gospodarze niespecjalnie przejęli się stratą bramki i nadal często gościli pod polem karnym Tomasza Kuszczaka. Polak miał sporo pracy. Kilkukrotnie wychodził do dośrodkowań zawodników WHU, a w 36. minucie podpisał się fantastyczną interwencją po technicznym uderzeniu Nolberto Solano. Chwilę póĽniej Kuszczak dobrze wybronił kolejny strzał Solano.

Manchester United nie miał zbyt wielu sytuacji podbramkowych, gdyż to „Młoty” były stroną przeważającą. W doliczonym czasie gry niecelnym uderzeniem, obok bliższego słupka, popisał się Cristiano Ronaldo.

Po zmianie stron obraz gry niewiele uległ zmianie. Spotkanie nadal było bardzo wyrównane. Pierwsi błąd w drugiej części popełnili gospodarze. W 66. minucie ręką w polu karnym zagrywał, były zawodnik „Czerwonych Diabłów”, Jonathan Spector. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Cristiano Ronaldo i ku uciesze londyńskich kibiców posłał ją obok lewego słupka bramki Greena.

Nieustanne ataki West Hamu United przyniosły efekt w postaci bramki w 77. minucie spotkania. Dośrodkowanie Marka Noble’a wykorzystał wprowadzony kilkanaście minut wcześniej Anton Ferdinand. W odpowiedzi niecelnym uderzeniem podpisał się Ronaldo.

W 82. minucie meczu Upton Park znów eksplodowało z radości. Manchester United drugą bramkę ponownie stracił po stałym fragmencie gry. Do dośrodkowania Marka Noble’a najwyżej wyskoczył Matthew Upson i głową skierował futbolówkę w okienko bramki Tomasza Kuszczaka.

Do końca spotkania „Czerwone Diabły” starały się zmienić niekorzystny wynik, lecz ta sztuka się im nie udała.

West Ham United 2:1 Manchester United

Bramki: Ferdinand 77', Upson 82' - Ronaldo 14'
Żółte kartki: Pantsil 58', Mullins 61'

West Ham: Green - Neill, Spector, Upson, McCartney - Solano (50' Pantsil), Parker (56' Ferdinand), Mullins, Noble - Ljungberg (70' Ashton), Cole

Man Utd: Kuszczak - Brown (89' O'Shea), Ferdinand, Vidic, Evra - Ronaldo, Hargreaves (80' Nani), Fletcher, Giggs - Saha, Tevez (64' Anderson)