Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Rooney: Przed nami wielki mecz

» 14 grudnia 2007, 13:50 - Autor: matheo - źródło: wlasne
Cel Wayne’a Rooneya w tym sezonie jest jeden – finał Ligi Mistrzów. Manchester United od kilku sezonów bezskutecznie walczy z powtórzeniem wyczynu z 1999 roku, kiedy zdobył miano najlepszej drużyny na Starym Kontynencie.
Rooney: Przed nami wielki mecz
» Wayne Rooney
W środę „Czerwone Diabły” zakończyły rozgrywki w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W grupie F, podopieczni sir Alexa Fergusona nie mieli sobie równych. Za tydzień Manchester United pozna swojego rywala, z którym przyjdzie się mu zmierzyć w 1/8 finału.

Na Old Trafford nikt jednak nie jest myślami w Nyonie. Wszyscy koncentrują się na najbliższym, ligowym meczu z Liverpoolem. Już w ten weekend mistrzowie Anglii mogą objąć prowadzenie w angielskiej Premiership.

- Mamy nadzieję, że w tym roku awansujemy do finału Ligi Mistrzów. Chcemy wygrać zarówno rozgrywki w Europie jak i Premiership – przekonuje Rooney.

- Teraz myślimy o Liverpoolu. To będzie wielki mecz. Prawdopodobnie najistotniejszym w sezonie. Na Anfield Road nie rozstrzygną się losy tytułu, ale jest szansa na wypracowanie sobie przewagi nad rywalem.

- Liverpool w ostatnim meczu Ligi Mistrzów spisał się bardzo dobrze. Strzelają dużo bramek, ale najlepsze co możemy zrobić to skoncentrować się na sobie, a nie martwić się o nich – kończy Rooney.


TAGI


« Poprzedni news
O'Shea i Hargreaves jadą na Anfield
Następny news »
Queiroz: Uważajmy na Torresa

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.