City osłabione

31-latek już wcześniej miał kłopoty z więzadłami w tym samym kolanie. Powracając do jedenastki City w przegranym meczu Carling Cup przeciwko Arsenalowi, odnowił uciążliwą kontuzję.

Na stole operacyjnym doszło do nadłamania kości udowej. Poprowadziło to do jeszcze poważniejszego uszkodzenia więzadeł w kolanie. Piłkarz będzie miał nogę w gipsie do stycznia, potem rozpocznie mozolną rehabilitację. Wszyscy z City of Manchester Stadium mają nadzieję na jego powrót jeszcze przed końcem sezonu, ale szansa jest nikła

„Jeszcze niedawno rozmawiałem z prezesem, i narzekałem na to, że mamy bardzo okrojony skład. Mówiłem wtedy, że jedyną pozycją, na której mogłaby zdarzyć się kontuzja, to druga linia. Na tym polega nasze „szczęście” – zwyczajnie mogło być gorzej.” – mówi Kevin Keegan.

„Straciliśmy Joey’a Barton’a, który wypadł na dwa lub trzy tygodnie, straciliśmy Trevor’a i straciliśmy Sun Jihaia, który jest obrońcą, lecz ostatnio grał w pomocy.”

„Ta operacja to dość duże przedsięwzięcie, ale Trevor tego potrzebował. Jego kolano puchło za każdym razem, po treningu lub meczu. W tym wypadku on potrzebuje trochę prawdziwego farta. To wszystko dla nas duży cios, ale takie rzeczy zdarzają się w każdym piłkarskim klubie.”

Ben Thatcher, obrońca City, również poddał się operacji kostki i nie będzie grać przez dłuższy czas.

To nie koniec kłopotów 12 drużyny Premiership. Keegan w meczu Newcastle-City (4-3) w dość ostry sposób skrytykował i obraził sędziego Steve’a Dunn’a i... otrzymał 8,5 tysiąca funtów kary!

Możemy teraz tylko mieć nadzieję, że United będzie jutro potrafiło wykorzystać słabe punkty rywala i odnieść zwycięstwo. Nie należy jednak na pewno umniejszać szans City, które przez swoje problemy może być zmobilizowane jak nigdy wcześniej... Jak będzie – zobaczymy.