Wegner: Henry lepszy od Ruuda

Henry has come in for criticism amid the recent stumble in Arsenal's fortunes, with some critics questioning whether he scores enough goals on big occasions and against quality opposition.

Jako przykłady takiej gry Francuza podaje się mecze przeciwko Chelsea w ćwierćfinale ubiegłorocznej LM, porażka w tym sezonie na Old Trafford, finałowy występ w UEFA Cup przeciwko Galatasaray oraz finały EURO 2004.

Szef Arsenalu deklaruje: „Czuję że krytyka Thierry’ego jest całkowicie bezpodstawna. Nie zapominajmy, że ten facet jest liderem strzeleckim w naszym zespole pod każdym kątem rozgrywkowym. Powinniśmy go tylko chwalić!”

„Popatrzy ma jego rekord (56 goli w 84 meczach zdobyte przez 15 miesięcy). Wygrał Mistrzostwo Anglii i Francji, puchary angielskie, Mistrzostwo Świata oraz Europejskiego trofeum z Francją. To pokazuje jak wielkim jest zawodnikiem.”

„Kogo można z nim porównać? Nikogo. Nie można go porównać do van Nisterlooya. Thierry jest najlepszym strzelcem i liderem, gdy Ruud strzela od czasu do czasu.”

„Powtarzam, że nikt mu nie dorównuje. Z tygodnia na tydzień jest lepszy – osiąga coraz lepsze wyniki, ale czasami mu się nie udaje. To samo dzieje się z Shevchenko, czy Ronaldo i całą resztą. Musicie zrozumieć że ten gość nie jest maszyną!”

„Ale Henry dalej gra świetnie w meczach o wielką stawkę. Zdobył osiem goli przeciwko ManU oraz hat-tricka w spotkaniu przeciwko Romie, nie wspominając już o meczach z Interem w zeszłym sezonie.”

Van Nistelrooy tymczasem popisał się zdobyciem 4 goli w meczu przeciwko Sparcie Pradze w minionym tygodniu, ale zdobył tylko 2 gole w meczach z Arsenalem na 8 spotkań oraz 2 gole z Chelsea na 5 meczy.

Wegner mówił dalej: „Thierry odpiera krytykę, ale ta sprawa jest trochę przesadzona. Przerażające są te wszystkie porównania z van Nisterlooyem, ale nie bazują one na faktach.”

„Zobaczcie na liczbę meczy w których on grał. Jego osiągnięcia są niesamowite!”

„Kiedy jesteś napastnikiem, musisz zaakceptować wszystkie stracone sytuacje, albo popełnić samobójstwo. Był mistrzem świata gdy miał 20 lat. Czy myślę, że on jest najlepszym zawodnikiem na świecie? Tak, to jest pewne.”

Arsenal ma swojego Henry’ego, my mamy swojego van Nisterlooya – tu się dalej nic nie zmienia!