Idą derby...

Obecnie na podopiecznych Sir Alexa Fergusona ciąży dość duża presja. Czerwone Diabły w Premiership radzą sobie przeciętnie, czego efektem jest chociażby ostatni, fatalny występ w meczu z Portsmouth.

Manchester Evening News przyjrzał się dzisiaj najbardziej kluczowym pojedynkom, które będą miały miejsce podczas niedzielnych derbów. Manchester United nie może pozwolić sobie na stratę punktu, dlatego będzie bardzo ciekawie...

Roy Carroll – David James
Reprezentacyjny bramkarz Manchesteru City zapewne za wszelką cenę będzie chciał przerwać fatalną passę swojego zespołu na Old Trafford. Czy to możliwe, aby Niebiescy znaleĽli receptę na sukces? Raczej wątpliwe, bo szukają już jej 30 lat.

Główną przeszkodą na drodze do sukcesu podopiecznych Kevina Keegana będzie z pewnością Roy Carroll. Irlandzki bramkarz po raz pierwszy od czasu rozpoczęcia kariery w klubie z Old Trafford regularnie występuje w pierwszym składzie. Fenomenalne parady, jak chociażby ta ze spotkania ze Spartą Praga mówią chyba same za siebie. Roy ma swoje pięć minut.

Gabriel Heinze - Shaun Wright-Phillips
Sir Alex Ferguson szybko przekonał się, iż niepotrzebnie wspominał o tym, że udział w Olimpiadzie Gabriela Heinze może go kosztować miejsce w składzie. Argentyńczyk jest obecnie jednym z najmocniejszych punktów naszej defensywy. Solidny i nieustępliwy, tak pokrótce można opisać byłego piłkarza Paris Saint Germain.

Największym osiągnięciem Shauna Wrighta-Phillipsa w ostatnim czasie jest z pewnością fakt przebicia się do reprezentacji Anglii. Zawodnik City wielokrotnie udowadniał, iż z piłką może zrobić niemalże wszystko. United przekonało się o tym w zeszłym sezonie podczas potyczki na Eastlands.

Rio Ferdinand – Nicolas Anelka
Rio Ferdinand to obecnie jeden z najbardziej cenionych angielskich obrońców. Jego umiejętności budzą nie tylko podziw u menadżerów, ale także postrach w szeregach wroga. Od czasu, kiedy Rio powrócił do United po przebytej dyskwalifikacji nasza obrona spisuje się znacznie lepiej. Nie ma tak łatwych i niepotrzebnych strat tuż przed bramką Czerwonych Diabłów.

Graczem, który będzie chciał pokonać Ferdinanda będzie Nicolas Anelka. W tym sezonie Francuz poczyna sobie całkiem nieĽle. Dotychczas zdobył on 6 bramek dla swojej drużyny. Szybki, mocny i umiejętnie grający w powietrzu, tak postrzegają napastnika City fachowcy. Wraz z Wrightem-Phillpisem będą stanowić główne zagrożenie dla bramki Roya Carrolla.