Czy to już koniec kłopotów?
» 26 października 2007, 15:19 - Autor:
matheo - źródło: wlasne
Owen Hargreaves wraca do gry. Po tygodniach przerwy spowodowanych przewlekłą kontuzją kolana angielski pomocnik w końcu dochodzi do siebie. Pomógł zastrzyk, który lekarze wstrzyknęli w spuchnięte kolano.
Sir Alex Ferguson potwierdził dziś na przedmeczowej konferencji, że Hargreaves ma się dobrze i wystąpi od pierwszych minut w sobotnim spotkaniu z Middlesbrough.
– Owen może zagrać jutro od początku. Był mocno sfrustrowany, gdyż nie mógł grać w spotkaniach, a nie po to tutaj przyszedł. Hargreavesa kupiliśmy za duże pieniądze i z pewnością był zawiedziony tym jak potoczyły się sprawy. Sezon jest jednak długi, a najważniejsze jest to, że teraz wraca do pełnej sprawności – mówi Ferguson.
Powrót Hargreavesa musi cieszyć szkockiego szkoleniowca Manchesteru United, gdyż z tajemniczym urazem kolana boryka się Paul Scholes. Problemy zdrowotne mają również Michael Carrick i Gary Neville. Ta dwójka powinna się jednak wykurować do spotkania z Arsenalem Londyn, które zostanie rozegrane za osiem dni.
– Pierwsze prześwietlenie nie wykazało żadnych problemów, więc w poniedziałek wysyłamy Paula do specjalisty. Zobaczymy jak sprawa wygląda. Mamy nadzieję, że nie czeka go długa przerwa – dodaje Fergie.
– Neville dużo ostatnio trenuje. Potrzebuje meczów, które staramy się dla niego zorganizować. W przeciągu siedmiu dni powinien wrócić do gry. Michael Carrick jedzie na prześwietlenie w poniedziałek. Jeśli wszystko będzie w porządku, to zagra z Arsenalem – kończy Szkot.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.