'Piłka nożna jest jak kobieta...'
» 31 października 2004, 19:47 - Autor:
Spooky - źródło: wlasne
Paul Ince, były piłkarz Manchesteru United przyznał, że możliwość gry w jednej drużynie z tak wspaniałym zawodnikiem jakim był Eric Cantona traktuje jako zaszczyt, którego prawdopodobnie nigdy nie będzie mu dane doznać.
Ince przyznał także, że marzy o tym by pewnego dnia jeszcze raz zagrać z Cantoną w jednej drużynie.
"Eric był fantastycznym piłkarzem i uroczym człowiekiem, najłagodniejszym dżentelmenem jakiego dane mi było poznać" - powiedział Ince.
"Byliśmy prawdopodobnie bliżej niż większość ludzi: ja, Eric i Giggsy. Spędzaliśmy ze sobą mnóstwo czasu, często robiliśmy wspólne wypady do knajpek. Zawsze jednak cały świat kręcił się wokół Erica. Jego sposób bycia, jego charyzma przyciągały ludzi" - mówił.
"Eric był jednym z najlepszych, być może najlepszym profesjonalistą z jakim grałem. Był świadomy swojej wyjątkowości. Wydawało się, że wiedział wszystko o futbolu. Kto jak był ustawiony na boisku i gdzie zagra piłkę. Przewidywał niektóre zdarzenia lepiej niż inni."
"Eric miał zwyczaj mawiać do mnie: 'Traktuj piłkę, tak jak traktujesz kobietę. Pieszcz ją.' To było zdumiewające! Odpowiadałem mu wtedy: 'Kopię piłkę nad piep*** poprzeczką! Nie mógłbym tego samego zrobić z moją żoną!' Eric kochał piłkę, czyż nie? Jego wspaniałe zagrania, pasja jaką wkładał w grę... Był po prostu niesamowity. Fantastyczny piłkarz i uroczy, naprawdę uroczy człowiek" - mówił dalej Ince.
"Chciałbym móc jeszcze kiedyś z nim zagrać. Może pewnego dnia na jakimś meczu charytatywnym będzie mi dane to przeżyć?" - zakończył pytaniem retorycznym były zawodnik MU.
TAGI
Najchętniej komentowane
Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis
DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.