Prywatność na
DevilPage.pl

W serwisach DevilPage.pl korzystamy z plików cookies, aby zapewnić Wam wygodę, bezpieczeństwo i komfort użytkowania stron. Cookies wykorzystywane są m.in. do personalizacji reklam. Szczegółowe informacje na temat plików cookies znajdziesz w naszym dziale Polityka Cookies. Korzystając z serwisu akceptujesz także postanowienia naszego Regulaminu.

Akceptuję pliki Cookies i Regulamin

Dein: Przybywamy w pokoju...

» 28 października 2004, 22:12 - Autor: Spooky - źródło: wlasne
Wice-prezes Arsenalu Londyn, David Dein przybył wczorajszego dnia do Manchesteru na spotkanie z szefem wykonawczym klubu z OT, Davidem Gillem. Powodem tego jakże osobliwego spotkania nie był żaden planowany spektakularny transfer, lecz próba podpisania 'paktu pokojowego' między oboma klubami.
Dein: Przybywamy w pokoju...
» Manchester United
W przeciągu kilku ostatnich lat mecze pomiędzy United a Arsenalem wywoływały jeszcze gorętsze emocje niż zwykle, czego skutkiem była twarda, ostra, często na pograniczu faulu, gra zawodników. Niestety, niejednokrotnie nie kończyła się ona na boisku. Kibice obu drużyn często swoją agresję wynosili ze stadionu co, oczywiście, nie było pożądanym skutkiem.

Władze obu klubów postanowiły, że czas zakopać topór wojenny. Rywalizacja pomiędzy Kanonierami a Czerwonymi Diabłami powinna mieć jedynie charakter sportowy. 'Wspaniały futbol' - właśnie tak powinno się opisywać mecze dwóch najlepszych drużyn w Anglii. Zamiast tego ostatnio niestety więcej w nich skandali, niż dobrej gry...

"Myślę, że oba kluby są świadome odpowiedzialności jaka na nich ciąży" - powiedział Dein podczas spotkania z Davidem Gillem.

"Mecze pomiędzy Arsenalem i United zawsze będą miały w sobie odrobinę pikanterii, ale wierzę, że jesteśmy w stanie nawiązać ze sobą nić porozumienia. Chciałbym by nasze kluby łączyła przyjacielska więĽ" - dodał.

"Wraz z Davidem Gillem chcemy zakopać topór wojenny jaki dzieli nasze oba kluby. Myślę, że przez tego typu spotkania czynimy jeden krok więcej w kierunku naszych prawidłowych relacji" - zakończył Dein.

Ciężko wyobrazić sobie Roya Keane'a siedzącego w barze z Patrickiem Vieirą, gawędzących sobie przyjacielsko... Czasami jednak to, co wydaje się z pozoru niemożliwe nabiera całkiem realnych kształtów. Oby tym razem było podobnie. Piłka nożna powinna nieść ze sobą pokój, a nie wojnę...


TAGI


« Poprzedni news
Wątpliwości Fergusona...
Następny news »
Redknapp & jego tajna broń...

Najchętniej komentowane


Możliwość komentowania tego newsa jest już niemożliwa, z powodu upłynięcia 7 dni od czasu jego dodania.

Komentarze (0)


Nikt jeszcze nie skomentował tego newsa.
Wszystkie komentarze są własnością ich twórców. Serwis DevilPage.pl nie ponosi żadnej odpowiedzialności za treści komentarzy. W przypadku nagminnego łamania zasad netykiety osoby będą banowane bez możliwości odwołania.